Okej, koniec już tych negatywnych myśli, przecież wczoraj była Wigilia! :) Mam nadzieję, że wieczór minął Wam bardzo miło, w rodzinnym gronie, przy rozmowach, śmiechu i oczywiście, że kolacja była smaczna :) I zapomniałam! Że odwiedził Was Mikołaj :) U mnie był i to bardziej hojny niż bym przypuszczała...W ramach zadośćuczynienia za brak dwóch śniadań mam dla Was migawki z wczorajszego dnia, i te kulinarne i kilka bardziej prywatnych :) Dzisiaj tradycyjnie - jedziemy odwiedzić rodzinę w kilku innych miejscowościach. A Wy leniuchujecie w domu, czy też gdzieś wyjeżdżacie? :)
P.S. Korzystając z wolnego czasu wieczorami przez kilka poprzednich dni pracowałam nad wyglądem bloga, najdłużej zajęło mi stworzenie nagłówka, mam nadzieję, że blog Wam się podoba? Pod postem dodałam również możliwość ocenienia notki możecie to robić klikając łapkę w górę lub w dół :)
Po wstaniu i szybkim śniadaniu pomogłam przygotowywać ostatnie potrawy. M.in. sama ulepiłam 45 pierogów z kapustą grzybami, w końcu udało mi się zrobić falbankę!
Choinkę kupiliśmy dopiero wczoraj (oczywiście żywą w doniczce, którą później wysadzimy u babci :)), a ubraliśmy przed samą Wigilią. Nawet trochę poczułam świąteczny klimat o co trudno jakoś było w tym roku...
Simba po raz pierwszy widział choinką i był nią bardzo zainteresowany...A może bardziej ozdobami na niej... ;>
Prezenty kusiły...po kolacji od razu zabraliśmy się za rozpakowywanie! Mój Mikołaj (a raczej Mikołajowe, jak zawsze trafili w moje zainteresowania :D)
Ja byłam zadowolona z prezentu, a dla Simby bardzo spodobało się pudełko :D
Jutro wracam ze śniadaniami :) Spędźcie miło wolne dni!
Cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTo samo zrobiło mi sie z gofrownicą jak robiłam te gofry... i zepsułam nową gofrownicę :(
OdpowiedzUsuńA prezentów zazdorszcze
Wygladasz na szczesliwa :) mam nadzieje ze w pozostale dni swiateczne i caly nastepny rok bedziesz szczesliwa;) szkoda ze u mni juz sie nie praktykuje prezentow :(
OdpowiedzUsuńMam blender od philipsa i wymiata!
OdpowiedzUsuńZdrowych Spokojnych ;) !
świetne zdjęcia jak i prezenty ;)
OdpowiedzUsuńJak bylam mała to najbardziej cieszyłam się z pudełek, tak jak Simba ;) świetne zdjęcia Wigilijne i piękne na blogu ;)
OdpowiedzUsuńTen sam blender dostałam na urodziny :) Jest świetny!
OdpowiedzUsuńPiękne pierogi :) Dostałam (od siebie) taki sam blender na święta;) Ale jakiś dziwny jest, chyba byłam mocno przyzwycznajoma do Brauna :p
OdpowiedzUsuńu mnie też mn mnóstwo prezentów było :) :D
OdpowiedzUsuńa ja też dziś w odwiedziny jadę jak to w Święta :)
P.S makowiec bomba! i piernik również z Twojego przepisu zrobiłam i również wyszedł przepyszny! dziękuję :*
Suuuper, cieszę się! :* A który piernik robiłaś? Ten "szybki" czy dojrzewający? :)
Usuńszybki, szybki :D
UsuńOSTATNIE ZDJĘCIE ZDECYDOWANIE NAJPIĘKNIEJSZE! uwielbiam!! :D
OdpowiedzUsuńprezenty dostałaś faktycznie bardzo trafione, a pierogi pierwsza klasa, falbanka cudna:)
Świetne zdjęcia. Wyglądacie na taką szczęśliwą rodzinę. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przepis na pierniczki z drożdżami. Musiałam je piec aż 3 razy - tak zasmakowały rodzinie i znajomym. Życzę Ci wspaniałego nowego roku. :*
Fajnie że jesteś zadowolona ze świąt i prezentów :) Tak na marginesie masz przecudowne włosy !!!! <3 Pielęgnujesz je jakoś specjalnie ??
OdpowiedzUsuńJakie piękne falbanki w pierożkach <3 I nowy wygląd bloga świetny, bardzo mi się podoba. Simba rośnie jak na drożdżach!
OdpowiedzUsuńSkąd masz sweterek, piękny ;)
OdpowiedzUsuńZ secondhandu :D
UsuńUrocze zdjęcia, też zawsze robię ich mnóstwo - miła pamiątka. I Boże, uwielbiam Twoje włosy!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, genialne prezenty i uroczy kociak! :3
OdpowiedzUsuńNie wiem kto miał większą radochę, Ty ze świetnych prezentów, czy kotuś z pudełek :P Na choinkę się nie wdrapał? A gofrownica najwyraźniej też chciała mieć święta, a nie pracować od rana no i się zbuntowała...
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki, to zgadzam się z Anonimem, bardzo ładny sweter, ale nie na Twoją figurę! Taką sylwetkę to należy ją ładnie podkreślić, a nie zatopić (chociaż znam ten mechanizm dobrze ;P )
prześlicznie wyglądasz! a kociak widzę, że już sporo urósł :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne migawki!
Jak rodzinnie i radośnie, bardzo lubię takie zdjęcia oglądać, więcej proszę ;)
OdpowiedzUsuńPiękna falbanka, ja niestety nie umiemi ;/