sobota, 6 grudnia 2014

.825. kokos i daktyle = ♥

~kokosowy* białkowy omlet z daktylami~
*z mąką kokosową i kokosową kazeiną KFD




Kolejna wersja tego omleta :) Po raz pierwszy pojawił się w poprzednim tygodniu i wiedziałam, że zrobię go ponownie :) Jest pyszny, zdrowy i baaardzo syci :) Przy okazji odkryłam cudne połączenie - kokos i daktyle! Niebo, mówię Wam, spróbujcie!

PRZEPIS /1 porcja/
~jajko
~3 białka
~łyżka mąki kokosowej
~2 łyżki mąki pszennej razowej (płaskie)
~20g kokosowej kazeiny KFD
~kilka kropli soku z cytryny

Oddzielamy żółtko od białka, mieszamy wszystkie białka i ubijamy je na sztywną pianę z dodatkiem soku z cytryny. Następnie dodajemy żółtko i jeszcze chwilę ubijamy (na najmniejszych obrotach miksera), przesiewamy mąki i kazeinę, delikatnie mieszamy. Smażymy na rozgrzanej, lekko natłuszczonej (najlepiej olejem kokosowym) patelni z obu stron. Smacznego! :)


Wczorajszy maraton udany :) Jak to jest, że gdy wracam czuję się świetnie, a całe zmęczenie po 4-godzinnym wysiłku łapie mnie dopiero teraz? :D Chyba wrócę z powrotem do łóżka... :D Poza tym gdy byłam już na miejscu i chciałam zmienić buty na sportowe, zobaczyłam, że chyba Św. Mikołaj grzebał w mojej torbie, bo znalazłam tam nową parę butów, zamiast "starych"! :) Dzięęęekuję mamo...eeeeee Mikołaju :) Tak więc moje Mikołajki były wczoraj... A jak Wasz Mikołaj? Już był? :)

13 komentarzy:

  1. uwielbiam zdjęcia Twoich omletów, zawsze mają taką nutkę magii.. :>
    ale niespodziankę ci mama zrobiła, już sobie wyobrażam Twoją minę jak zobaczyłaś nie-swoje buty:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Takimi omletami mogłabym się doładowywać codziennie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki fajny prezent dostałaś! A jeszcze fajniejszy sposób przekazania :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację połączenie kokos - daktyle jest genialne :D
    Ale, miałaś wczoraj niespodziankę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo puszysty! :)
    A połączenie kokosu i daktyli brzmi interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. był Mikołaj i może jeszcze przyjdzie kolejny :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam Mikołaja w domu więc dziś impreza mikołajkowa :) a daktyle mi się skończyły, trzeba uzupełnić zapas i wypróbuję to połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mąka kokosowa i daktyle... sądzę,że mogłybyśmy razem jeść śniadania :)

    OdpowiedzUsuń
  9. musze teho połączenia spróbować!
    kochany Mikołaj! :) :D

    OdpowiedzUsuń
  10. no to prezent trafiony ;)
    a omlet musiał być genialny <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Mama...to znaczy Mikołaj, najlepiej wie, co sprawi Nam radość :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój Mikołaj w tym roku był bardzo hojny! :D
    Omlet taki grubaśny, taki cudowny! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. skoro tak zachwalasz połączenie kokosu z daktylami to nie pozostaje mi nic innego jak spróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)