Pokazywanie postów oznaczonych etykietą płatki jęczmienne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą płatki jęczmienne. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 22 grudnia 2014

.841. pod bezową pierzynką

~pieczona piernikowa owsianka* pod bezą**~
*płatki owsiane + płatki jęczmienne BIO
**na bazie erytrolu 



W końcu udało mi się zrealizować tę owsiankę, która chodziła za mną już od długiego długiego czasu. Dzielę się z Wami przepisem, jednak mam co do niego dwie uwagi:
1. Jeśli decydujecie się na użycie ksylitolu lub erytrolu najlepiej będzie, jeśli użyjecie go pół na pół ze zwykłym cukrem. Ja użyłam samego erytrolu i jego smak trochę przebijał.
2. Lepiej robić cienką warstwę bezy, ponieważ moja, mimo, że piekłam ją 25 minut nie do konca "doszła" w środku.


PRZEPIS /1 porcja/
~3 łyżki płatków owsianych
~3 łyżki płatków jęczmiennych BIO Fresano
~żółtko (białko zostawiamy do bezy)
~80g jogurtu naturalnego
~1/2 łyżeczki domowej przyprawy do piernika (lub 1-2 sklepowej)
~1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
BEZA:
~białko
~50g cukru/ksylitolu/erytrolu

Mieszamy wszystkie składniki na owsiankę, przelewamy masę do naczynia żaroodpornego i pieczemy ok. 25 minut w 180*C. Białko ubijamy na sztywną pianę, na koniec dodajemy wybraną substancję słodzącą i ubijamy jeszcze chwilkę. Wyjmujemy owsiankę z piekarnika i na wierzch układamy niezbyt grubą warstwą bezę. Wkładamy z powrotem do piekarnika i pieczemy jeszcze ok. 20-25 minut (z termoobiegiem). Smacznego!

wtorek, 11 listopada 2014

.800. chianka

~płatki owsiane, płatki jęczmienne, nasiona chia na waniliowym mleku sojowym z bananem (większość w środku) i kremem mocca~




Proporcje: po 3 łyżki każdego rodzaju płatków + łyżka chia, wykonanie jak w zwykłej owsiance (przepis w zakładce PODSTAWOWE PRZEPISY)
Na krem mocca skusiłam się przy ostatniej wizycie w Lidlu, zresztą jak tu się nie skusić skoro został postawiony przy samym wejściu... :P Jest przepyszny i nie wiem co to teraz będzie, bo muszę zrezygnować z kawy :x Powiedzmy, że nie ma nim jej aż tak wiele żebym się martwiła, o! Ale żeby to kawa była jedyna. W odstawkę idzie też ukochana zielona herbata...za zwykłą herbatą tęsknić nie będę, tak samo za gazowanymi napojami. I z owocami cytrusowymi muszę uważać. No ale żeby nie szkodzić organizmowi trzeba wyrzec się pewnych rzeczy...
P.S. To już 800 post! Kiedy to zleciało, nie wiem...Ale dobrze mi tutaj, stworzyłam w blogosferze swój mały kątek, gdzie czuję się dobrze i mam nadzieję, że udaje mi się Was inspirować! Dziękuję, że jesteście, drodzy czytelnicy, bo to w dużej mierze dzięki Wam mam motywacje do prowadzenia bloga ♥♥♥

Zapraszam na kolejny dyniowy wypiek! Ostatnio były to muffiny,
a teraz - wegański chlebek z orzechami. Jest (a raczej był...) przepyszny!
(klik na zdjęcie)

sobota, 8 listopada 2014

.797. podwójnie jęczmienne śniadanie




PRZEPIS /1 porcja/
~50-60g płatków jęczmiennych bio
~szklanka mleka (u mnie roślinne)
~jajko
~płaska łyżeczka sproszkowanego młodego jęczmienia
~opcjonalnie cukier/stevia do posłodzenia

Płatki gotujemy w mleku (można to zrobić wieczorem, zaoszczędzicie dużo czasu :)), mieszamy z młodym jęczmieniem i słodzidłem, studzimy. Białko oddzielamy od żółtka. Żółtko dodajemy do płatków, a białko ubijamy na sztywną pianę, którą następnie delikatnie łączymy z masą. Na rozgrzanej, lekko natłuszczonej patelni smażymy placki. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Smacznego! :)

czwartek, 6 listopada 2014

.795. jęczmień w miseczce po raz pierwszy

~płatki jęczmienne na waniliowym mleku sojowym z tartym jabłkiem (w środku), jagodami inkaskimi i masłem orzechowym~





Po raz pierwszy jadłam płatki jęczmienne i bardzo mi posmakowały :) Są zupełnie inne niż owsiane, ugotowały się "na sypko" i były bardziej wyczuwalne podczas jedzenia. Na pewno na stałe wprowadzę je do mojej diety! :) Jagody inkaskie również jadłam po raz pierwszy i również mam co do nich pozytywne odczucia, aczkolwiek gdy ugryzłam pierwszą buzia mi się mimowolnie skrzywiła, bo są one bardzo kwaśne, ale przy kolejnej i kolejnej łyżeczce "jęczmienianki" coraz mniej to odczuwałam i stały się...słodkie.
Liczę na Wasze kciuki dzisiaj o 9.50 - konkurs! Nie oczekuję cudów, idę tam dla sprawdzenia własnej wiedzy :)