~razowa kasza manna z cynamonem, pomarańczą (także w środku) i orzechami pecan w miodzie klonowym*~
*pół garści orzechów wymieszanych z łyżką miodu
Taak, przeżyłam fitness maraton! Och, było świetnie. Nigdy wcześniej nie byłam tak cudownie zmęczona :D Czekam na następny, haha! :)
Każda uczestniczka miała bransoletkę :) Chyba oprawię ją sobie w ramkę :D
"Takie tam w lusterku", po 5-cio godzinnym fitness maratonie :
Cynamon, pomarańcza i orzechy w miodzie? Pyszności :D
OdpowiedzUsuńgratuluję! widzę, że udana sobota w takim razie :)
OdpowiedzUsuńorzechy w miodzie skradły moje serce :D
miłej niedzieli!
Gratuluję ukończenia maratonu.
OdpowiedzUsuńorzechy w miodzie zawsze wyjadam mamie gdy robi orzechowiec. a potem taka cienka warstwa na cieście zostaje :D
OdpowiedzUsuńno, powiem Ci, że wcale nie wyglądasz jak po 5godzinnym trenigu!
jeśli przeżyłas to, to przeżyjesz już chyba wszystko ;)
OdpowiedzUsuńpodziwiam i gratuluję! 5 godzin to niezły wyczyn. :)
OdpowiedzUsuńa tak poza tym to robisz chyba najlepszą mannę w blogsferze. :)
jakie genialne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń5 godzin maratonu , podziwiam !
OdpowiedzUsuńrazowa manna? jeszcze takiej nie widziałam! ba, nawet tej zwyczajnej już dawno nie jadłam!
OdpowiedzUsuńJa byłam w zeszłym roku na maratonie zumby. Było super, ale nie mogłam potem chodzic przez tydzień :D
OdpowiedzUsuńfitness maraton, wow, musiało być świetnie!
OdpowiedzUsuńostatnio widziałam kaszę mannę razową w Almie. szkoda, że jest dosyć droga. ale kiedyś na pewno zakupię, teraz mam za dużo innych kasz, płatków itp w szafkach :D
kasza świetnie podana.
OdpowiedzUsuńo maratonowym fitnessie pierwszy raz slysze :)
ja chcę taką delikatną mannę jak Twoje! :))
OdpowiedzUsuńa razowej jeszcze jadłam ale wygląda zachęcająco :)
Cudne zdjęcia! :) A manna pewnie pyszna :)
OdpowiedzUsuńno, musiało być genialnie :D sama chętnie bym poszła na taki maraton!
OdpowiedzUsuńa kasza idealna moim zdaniem, przepadam za takimi połączeniami:)
Chciałbym uczestniczyć w takim maratonie :)
OdpowiedzUsuńManna godna wypróbowania :D
Wow! Gratki za wytrwałość ;)
OdpowiedzUsuńWooww też chciałabym brać udział w takim wydarzeniu :)
OdpowiedzUsuńPoszukuję razowej manny....będę musiała przyspieszyć swoje poszukiwania aby zjeść takie śniadanie jak Twoje :) Połączenie smakowe mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda <3 Gratki maratonu :) !
OdpowiedzUsuń