środa, 19 marca 2014

.597. łaciata manna

~zapiekana kakaowa kaszka manna orkiszowa z ricottą~


Przykre, że w tak małym i mogłoby się wydawać zaufanym gronie zawsze znajdzie się ktoś fałszywy...
Autor: o
Etykiety: , , , ,

21 komentarzy:

  1. Weronika19 marca 2014 07:12

    A przepis? :) Wygląda wspaniale! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Karo19 marca 2014 07:31

    Niestety takie bywa życie :(
    A śniadanko mniam <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown19 marca 2014 08:29

    chyba wiem o czym mówisz i prawdę powiedziawszy sama byłam zdziwiona, któż takiego ,,przecieku" się dopuścił
    te łaty to ricotta, jak rozumiem? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown19 marca 2014 08:41

    bardzo lubię takie śniadania z kaszą manną również:d

    OdpowiedzUsuń
  5. Izabela19 marca 2014 08:49

    Poproszę przepis! :)
    Niestety ludzie byli, są i będą fałszywi :c

    OdpowiedzUsuń
  6. Weronika19 marca 2014 09:02

    Widzę, że Twój piekarnik nie ma czasu na odpoczynek :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Karolina19 marca 2014 10:50

    Ale super wygląda no mega *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. Claudine19 marca 2014 14:04

    jak uroczo z tymi łatami wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Adrianna Bzdzion19 marca 2014 14:25

    Przykre, że tej fałszywości w naszym otoczeniu jest czasem więcej, niż się wydaje...

    OdpowiedzUsuń
  10. Bryluen 19 marca 2014 15:06

    Odkąd spróbowałam manny orkiszowej, na zawsze zwykłą zdyskwalifikowała, znacznie wyraźniejszy smak ma moim zdaniem. Swoją drogą- takie serniko-brownie z kaszy!

    Jako "świeżak" i jak dotąd bezimienny czytelnik Twojego bloga- zapraszam do siebie serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Aleksandra19 marca 2014 15:11

    też chcę przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Magdalens.19 marca 2014 15:20

    Ludzie są... dziwni, o.

    OdpowiedzUsuń
  13. Natalie19 marca 2014 15:58

    Oj tak przykre, często mnie to niestety spotyka...

    OdpowiedzUsuń
  14. cupoffhappiness19 marca 2014 15:59

    Ale fajnie wygląda to wypłynięte czekoladowe ciacho :)

    OdpowiedzUsuń
  15. teenager ;)19 marca 2014 17:08

    przykre niestety, ale jednak zdarza się...
    łaciata manna wygląda świetnie! dobry pomysł na zapiekanie z ricottą :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hania19 marca 2014 18:42

    ale cuudo *-*
    cielaczek ^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Unknown19 marca 2014 18:45

    Kaszka chyba zawsze musi nieco wydostać się poza naczynko. Ma swój urok :)
    Dawno nie jadłam pieczonej.

    Przykre, przykre , ale takie jest już życie :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Julia19 marca 2014 19:15

    fałszywi ludzie gińcie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Magda19 marca 2014 21:12

    jaka fajna! jaka fajna, taka łaciata! taka ... krówka! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy19 marca 2014 22:08

    wygląda jak łaciata czekolada milki <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Unknown1 listopada 2016 19:30

    POPROSZE O PRZEPIS:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)