niedziela, 23 marca 2014

.601. lekki omlet na wiosenne śniadanie

~omlet jajeczny z cukinią, zieloną fasolką szparagową płaskostrąkową, czerwoną papryką i wędliną sojową o smaku szynkowym~



Nie mam dużego doświadczenia w takich omletach, wiec idealny nie jest, ale co tam wygląd. Smakowity był i to bardzo! :) Świetna opcja na lekkie, wiosenne śniadanie :)

PRZEPIS /1 porcja/
~3 jajka
~1-2 łyżki mleka (u mnie sojowe)
~sól, pieprz, zioła
~kawałek cukinii, papryki i ok.100g zielonej fasolki szparagowej płaskostrąkowej (można użyć zwykłej)
~2 plastry wędliny sojowej o smaku szynkowym
   odrobina oleju do smażenia

Fasolkę ugotować, cukinię i paprykę lekko poddusić na patelni do miękkości. Wędlinę pokroić w paski. Jajka roztrzepać widelcem z przyprawami. Patelnię spryskać olejem i wylać na nią masę jajeczną, ułożyć dodatki i smażyć na małym ogniu dopóki masa się lekko nie zetnie. Następnie złożyć omlet na pół, obrócić na drugą stronę i smażyć jeszcze chwilę. Smacznego! :)

Naleśniki wiosenne FIT






21 komentarzy:

  1. wygląda obłędnie, takie mixy smakowe są najlepsze - dodasz trochę tego, trochę tamtego, połączysz jajem i cud, miód, malina :D

    OdpowiedzUsuń
  2. oh, podobny wczoraj na II śniadnie sobie sprawiłam, ale.. ,,o smaku szynkowym" brzmi... no, nie nazbyt apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. e tam, wędlina sojowa o smaku szynkowym rządzi! :P

      Usuń
  3. Wygląda bardzo fajnie i wiosennie . Nic tylko się zajadać ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. dziś również zaczynam dzień omletem, ale w słodkiej wersji choć patrząc na twoją zjadłabym i taką! :) aż zatęskniłam za fasolką! :)
    miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  5. mam trochę mindfuck jak jem te "mięsne" produkty, ale czasem to duże ułatwienie, jadłam jajecznicę i pizzę z pseudosalami i może nawet trochę (podkreślam, trochę) tęskniłam za tym smakiem? a bynajmniej go sobie przypomniałam i źle nie było.

    OdpowiedzUsuń
  6. moja awaryjna kolacja w liceum, frittata ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. często takiego jajecznego na kolację jadam, lubię bardzo, jeszcze ser dodaję :D

    OdpowiedzUsuń
  8. A tam "nieidealny", wygląda pysznie ;) Ja własnie częściej robię na śniadanie wytrawne omlety aniżeli słodkie pancakesy więc propozycja dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dla mnie idealny!
    ja takiego nie potrafię zrobić :<

    OdpowiedzUsuń
  10. Idealny, słoneczny iście wiosenny :D Na dzisiejszą deszczową pogodę w sam raz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. pycha omlet! jeszcze keczupixu troszke do tego i mniaam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. takie omlty u mnie królują na kolację :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oo tak omlet to idealny pomysł na lekkie śniadanie ;) Ty go tak jeszcze miło udoskonaliłaś tymi dodatkami ! Widać , że wiosna już przyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  14. przybij piątkę za omleta! pyszne, syte śniadanko. też dzisiaj jadłam, lecz na słodko. tylko, że do publikacji na blogu musi narazie poczekać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Idealna propozycja ♥
    Zdecydowanie moje smaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajna alternatywa na wytrawne śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się! Muszę taki zrobić ale boję się ,że wyjdzie mi jajecznica ,a nie omlet ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. u mnie częściej pojawia sie na kolację niż na śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. nooo, omlet na bogato! :)
    wędlina o smaku szynkowym- śmiesznie to brzmi, hehe (;

    OdpowiedzUsuń
  20. pysznie wygląda! a ja uwielbiam omlety!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)