wiesz, wybacz że tak napiszę ale za przeproszeniem- uspokój się :) nie wiem, czemuż się tak mojej osoby czepiłaś, ale jeśli masz ,,do mnie" coś konkretnego- to słucham, a jeśli nie, to skończ się ośmieszać takim czepianiem i szukaniem podprogowych hejtów w moich wypowiedziach Martyno- nie musi ci być przykro, nic tu nie sugerowałam, sorki :)
Takie wypieki akurat wiele osób tutaj praktykuje więc nie widzę podobieństwa akurat do Twoich wypieków, Chloe. Martyna, śliczne zdjęcia i cudooowne ciacha - do jogurtu też dodałaś mąki, czy tak ładnie się zapiekł bez niej?
Ech, no jeśli następnym razem nie zmieści mi się masa do jednej kokilki to resztę wyrzucę może, żeby nikt mnie o nic nie posądzał? Poza tym, co ma liczba kokilek do 'ściągania' od kogoś przepisu?
pokory to ty sie musisz nauczyc kolezanko a nie wypisujesz po blogach jakich to cudownych rzeczy nie jadlas albo ze dane sniadanie juz robilas oh ah bufonada
Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
Mm, to śniadanko musiało być pyszne :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak zrobiłaś te ciacha. Podasz przepis? :)
OdpowiedzUsuńAlez te ciastka z blogiem Chloe sie kojarza, az przez chwile nie wiedzialam czy nie zabladzilam :P
OdpowiedzUsuńojoj przykro, pewnie Martyna ściągnęła przepis :/
UsuńPrzykro bardzo. A najbardziej mi przykro bo nie wiem kto to w ogóle Chole :)))))))
UsuńChloe* nawet źle napisałam, lol
Usuńwiesz, wybacz że tak napiszę ale za przeproszeniem- uspokój się :) nie wiem, czemuż się tak mojej osoby czepiłaś, ale jeśli masz ,,do mnie" coś konkretnego- to słucham, a jeśli nie, to skończ się ośmieszać takim czepianiem i szukaniem podprogowych hejtów w moich wypowiedziach
UsuńMartyno- nie musi ci być przykro, nic tu nie sugerowałam, sorki :)
Ale czy ja się Ciebie czepiam o coś? Nie :) I nic do Ciebie nie mam :)
UsuńTo chyba było do darii. Daria uspokoj swoje homony
UsuńDaria niszczy blogowa atmosferę.
Usuńco to "homony"? (;
Usuńjak będziesz sprawdzać znaczenie słowa ,,homony" to sprawdź przy okazji ,,literówka" :))))))
Usuńprzepysznie wygląda to kokosowe ciasteczko!
OdpowiedzUsuńWypieki wyglądają przecudownie, muszę się poważnie zastanowić nad zakupem tej mąki.
OdpowiedzUsuńte wypieki z mąki kokosowej mają wspaniałą strukturę :)
OdpowiedzUsuńJakbym widziała moje standardowe już śniadanie.;)
OdpowiedzUsuńArystokracja nie musi od jakichs zoltodziobow sciagac przepisy, wiec daj sobie spokoj z sugerowaniem zgapiania
UsuńWszystkim tym blogerkom z liczba sniadan 350-400 wzwyz mozecie tylko pozazdroscic i same nie zgapiac
Za malutcy jestescie i kropka
Bez przesady, za arystokratkę się nie uważam :)
Usuńanonimowy, żółć niestety z ciebie wypływa gęstymi strumieniami :*
UsuńTakie wypieki akurat wiele osób tutaj praktykuje więc nie widzę podobieństwa akurat do Twoich wypieków, Chloe.
UsuńMartyna, śliczne zdjęcia i cudooowne ciacha - do jogurtu też dodałaś mąki, czy tak ładnie się zapiekł bez niej?
Dodałam łyżeczkę mąki i łyżeczkę kakao :)
UsuńTo ze ktos zrobil dwa ciastka w kokilce nie oznacza, ze sie zainspirowal, takze popieram to co napisala Blaithin.
UsuńJa czekam na make kokosowa, wiec moze niedlugo tez skombinuje jakies ciacho (:
Ech, no jeśli następnym razem nie zmieści mi się masa do jednej kokilki to resztę wyrzucę może, żeby nikt mnie o nic nie posądzał? Poza tym, co ma liczba kokilek do 'ściągania' od kogoś przepisu?
UsuńCzy ja w którymś miejscu napisałam, aby ktokolwiek coś ode mnie zgapil? Nie ulegajcie tak łatwo sugestiom anonimow. Trochę dystansu i pokory życzę.
Usuń
Usuńpokory to ty sie musisz nauczyc kolezanko
a nie wypisujesz po blogach jakich to cudownych rzeczy nie jadlas albo ze dane sniadanie juz robilas oh ah
bufonada
A może by tak zalogować się na swoje konto anonimku? Nie trawię tchórzostwa. ;]
UsuńOk, skończcie już. Ewentualnie przenieście się z kłótniami gdzie indziej.
UsuńFajne te ciacha, zdjęcia Sylwii piękne <3
OdpowiedzUsuńmożna prosić o przepis ?:)
OdpowiedzUsuńWyglądają niesamowicie smacznie!! I to kakao w środku :))
OdpowiedzUsuńCo za pyszności!
OdpowiedzUsuńDwa ciacha - dwa szczęścia :)
OdpowiedzUsuńTo nadzienie to coś dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńjaa też błagam o przpepis!
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ten środek! :D
*-*
piękne to zdjęcie, sama lubię fotografować też naturę :)
OdpowiedzUsuńciastka genialne pod każdym względem! coś czuję, że znowu wyciągnę mąkę kokosową :D
Ciacha boskie *.*
OdpowiedzUsuńoooo nie, no teraz zabiłabym za odrobinę tej mąki! te ciacha to poezja!
OdpowiedzUsuńwielkie kokosanki!
OdpowiedzUsuń