~zapiekana ciabatta z papryką, świeżą bazylią i tofu wędzonym~
Kto powiedział, że kanapka musi być bułką rozkrojoną na pół z ułożonymi na niej dodatkami? :) Nie dość, że w powyższej wersji wygląda ciekawie to i od razu jakoś fajniej smakuje :)
PRZEPIS /1 porcja/
~1 duża bułka ciabatta, ok. 100g
~70g tofu wędzonego Polsoja + sól (opcjonalnie, bo ten rodzaj tofu jest już lekko słony), czosnek granulowany, pieprz cytrynowy
~5 kawałków papryki czerwonej
~10 listków świeżej bazylii
Tofu owinąć w kilka warstw ręcznika papierowego, obciążyć i wstawić na noc do lodówki (lub na min. 1-2h). Bułkę pokroić wszerz pięć razy (uważając, żeby jej nie przekroić -> patrz zdj. pierwsze). Każde przecięcie następnie lekko rozchylić, żeby je poszerzyć. Tofu odwinąć, pociąć na pięć plastrów, posypać przyprawami. W każde rozcięcie bułki włożyć kawałek papryki, następnie dwa listki bazylii i plaster tofu. Włożyć bułkę do piekarnika uprzednio rozgrzanego do 200*C i zapiekać ok. 5-10 minut. Smacznego! :)
Ale super pomysł! Bardzo ładnie wygląda, no i jest zapewne smaczna taka kanapka : )
OdpowiedzUsuńAle mega! Najsmaczniejsza i najbardziej przyciągająca uwagę kanapka jaką kiedykolwiek widziałam :D Mistrz!
OdpowiedzUsuńJaka śmieszna :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wygląda mega! :D
OdpowiedzUsuńNo i tofu, którego już od dawna mam zamiar spróbować - teraz już wiem, że nie ma co się wahać. :>
Wow! Ale zaskoczyłaś tą bułą :)
OdpowiedzUsuńTak jak odrywane czy nakrajane chlebki :D Rewelacja!
OdpowiedzUsuńno wygląda bardzo ciekawie haha :D kto wie, może będziesz inicjatorką nowej wersji kanapek? ;)
OdpowiedzUsuńjaki fajny jeżyk!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie i pomysłowo :)
OdpowiedzUsuńchciałam powiedzieć, że wygląda zajebiście, ale nie wiedziałam, czy nie zostanę zlinczowana za używanie niecenzuralnych słów. taki jeżyk! swoją drogą świetne połączenie. jak zachowuje się zapieczone tofu?
OdpowiedzUsuńDługo to ono w piekarniku nie było, więc trudno powiedzieć, ale smakowało tak samo jak zawsze :) Czyli, hmm, nic się raczej w nim nie zmieniło :)
Usuńa tak się zastanawiałam na miniaturce, co to ;)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na niebanalną kanapkę :)
OdpowiedzUsuńpychota! <3
OdpowiedzUsuńNo muszę się w końcu przejechać po to TOFU! :D
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie! :D Nie wpadłabym na taki pomysł podania ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńHaha, najbardziej pomysłowe śniadanie ever! :D
OdpowiedzUsuńo ranyy jakie cuudo!
OdpowiedzUsuńzaskoczyłaś mnie! :D
nie wiedziałam, że takie coś da się wytrzasnąć z zwykłej bułki :D
wygląda bardzo ciekawie i jestem pewna, że też smakuje tak dobrze, a może i jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńhaha, ale wygląda, genialny pomysł!!:D
OdpowiedzUsuńHah, świetnie to wygląda :D Ta ciabatta zaprzecza normalnym bułą !
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do LBA :)
cudo! jak tylko naprawię piekarnik to też zrobię jakieś fantazyjne zapiekanki :))
OdpowiedzUsuńJuż na miniaturce wyglądało świetnie. W powiększeniu jeszcze lepiej... super to wymyśliłaś. Fajne, nowe, pomysłowe...!
OdpowiedzUsuńWow, serio genialne! Wyglada zjawiskowo taka buła :D
OdpowiedzUsuńmuszę Ci powiedzieć, że fantastycznie to wygląda :) super pomysł!
OdpowiedzUsuńmega pomysłowo robi wrazenie i wizulane i naewno smakowe <3
OdpowiedzUsuńoryginalna kanapka :)
OdpowiedzUsuńhaha, zjawiskowo, rewelacyjnie, no mega superowo! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na podanie kanapki, bardzo oryginalny ! :)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. Tofu jakiej firmy użyłaś?
OdpowiedzUsuń