~placki z kaszki ryżowo-kukurydzianej z granatem podane z czekoladą ciemną słodzoną ksylitolem~
PRZEPIS /1 porcja/
~jajko~120ml ciepłej wody/mleka
~ew. cukier/stevia do połodzenia
~1/3 łyżeczki sody
~łyżka soku z cytryny
~60g ziaren granatu
Kaszkę wymieszać z sodą i ew. cukrem/stevią, powoli, ciągle mieszając dolewać wodę. Następnie dodać żółtko, granat, sok z cytryny i wymieszać. Białko ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać w masę. Smażyć placki na oleju (na suchej patelni będą się rozpadać - sprawdzone :c), na małym ogniu z obu stron, z pierwszej strony pod przykryciem. Podawać z ulubionymi dodatkami. Smacznego! :)
I ta rozpływająca się czekolada... <3
OdpowiedzUsuńZ tą czekoladą na górze świetnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńCudownie wygląda, ta rozpływająca się czekolada
OdpowiedzUsuńJa ciastka wyglądają :) Tą czekoladą dziś wygrałaś :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na kaszkę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Wyglądają bardzo delikatnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na placki! :)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;)
OdpowiedzUsuńA myślałam, że tego typu kaszki nadają się tylko do zrobienia gestej papki dla małego dziecka. Cóż za błąd! Na pewno coś podobnego zrobię. Mam zapas tegfo typu kaszek - wielki plus posiadania młodszego rodzestwa ;D
OdpowiedzUsuńjak zwykle wyszły Ci takie ładne placuchy, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńi tej czekolady! :D
też często teraz zamieniam mąkę na kaszkę w plckach i bardzo dobre rozwiązanie to jest :)
OdpowiedzUsuńPlacki z kaszki kukurydzinej to było moje szybkie danie do pracy podczas wakacji :D
OdpowiedzUsuńRozpływająca się czeko <3
OdpowiedzUsuńwykorzystanie kaszki w takiej wersji to świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńTa czekolada *.* Boskie śniadanie! ;)
OdpowiedzUsuńSzybkie i pyszne śniadanka, a ja w kółko klepie tylko naleśniki :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://fitfunmamarun.blogspot.com