Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
To wobec tego miłego dnia! :)
OdpowiedzUsuńquinoa to moja nowa miłość! Koniecznie muszę spróbować wersji kakaowej :)
OdpowiedzUsuńale pyszny misz masz :)
OdpowiedzUsuńmocno kakaowo : )
OdpowiedzUsuńferie będą zanim się obejrzymy :)
powroty są ciężkie. jak dziś wstałam do pracy to myślałam, że się popłaczę. ale trudno, tak trzeba.
OdpowiedzUsuńna początku myślałam, że to kasza gryczana :)
OdpowiedzUsuńaaa tam byle do piątku :D Faktycznie kakaowe doładowanie :D Kolejny raz będę się zachwycać :D
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńto tahini wygląda obłędnie! sama dziś rano postawiłam na kakaowe doładowanie :)
OdpowiedzUsuńKakao i tahini to doskonałe połączenie! Muszę spróbować takiej komosy ryżowej! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ten kakaowy kop faktycznie dodał Tobie kopa, energii i trochę optymizmu :)
OdpowiedzUsuńquinoa jest pyszna, a połączona z tahini- rewelacja!
OdpowiedzUsuńwidziałam czekoladową owsiankę, widziałam naturalną quinoę, ale połączenia nigdy :D super!
OdpowiedzUsuńnie ukrywam, i mi by się takie doładowanie przydało! powodzenia:)
OdpowiedzUsuńPo takim śniadaniu nie mam wątpliwości, że przetrwałaś ten powrót bez problemu :)
OdpowiedzUsuńoby do ferii, też tym żyję :D
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanko! :)
Ferie szybko przyjdą :) Zwłaszcza, że miseczka pełna szczęścia ^^
OdpowiedzUsuńjak zobaczyć przepis, jestem chyba ograniczona jakaś? :)
OdpowiedzUsuń