środa, 16 października 2013

.446. z sezamowym akcentem

~kaszka orkiszowa na budyniu czekoladowym z kakao, nektarynką i domowym tahini~

Prosicie o przepis na wczorajsze śniadanie...Hm, więc - 60g mąki pszennej razowej, jajko, 1/2 łyżeczki proszku dp., stevię i skórkę startą z połowy cytryny wymieszałam dodając mleko do odpowiedniej konsystencji (ok. 60-70ml), przelałam do słoiczka po Nutelli i piekłam ok. 35-40 minut w 180*C.

21 komentarzy:

  1. Wygląda pięknie! Ten kolorek wręcz hipnotyzuje, bo to musiała być naprawdę mega czekoladowa kaszka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale kremowo wygląda! Mniam :) I ten sezamowy akcent baaardzo trafia w gusta mojego podniebienia! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdaje się, że Twoje tahini wzięłam za podłużnego biszkopta :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też, ja też :D
      A tu coś o wiele smaczniejszego :>

      Usuń
    2. haha, też mi się skojarzyło na pierwszy rzut oka :D

      Usuń
  4. wow!
    to sezamowe pasmo wygląda jak w daniu z Top Chefa :))

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam tę kaszkę! Twoje śniadanie wygląda uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ekstra wygląda, tahini nigdy nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  7. omamuniu jak to wygląda! na miniaturce myślałam, że to owsianka z miną :P

    OdpowiedzUsuń
  8. przepis na ciacho na pewno wykorzystam! a kaszkę orkiszową uwielbiam. Chyba nawet bardziej niż mannę (manną?) :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Tahini, muszę w końcu zrobić! :) A kaszkę orkiszową kupiłam, na dniach pewnie będzie jej debiut :) Taka czekoladowa musi być przepyszna!

    OdpowiedzUsuń
  10. Czekoladowy budyń... Ale mam teraz na niego ochotę!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. fajny pomysł na kaszkę, i ta domowa tahina kusi ! :) pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląda idealnie, ma cudowną konsystencję i kolorek, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. tatalnie się zakochałam w dzisiejszej zawartości Twojej miseczki! <3

    OdpowiedzUsuń
  14. To serduszko z nektarynki jest śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. po zrobieniu domowej chałwy też nabrałam ochoty na domowe tahini, ale okazało się, że za leniwa jestem ;p podrzuć swoje ;]

    OdpowiedzUsuń
  16. aaaaaaa jak cudnie wygląda *___*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)