poniedziałek, 28 października 2013

.458. podobnie już było

~kaszka orkiszowa z kakao, kiwi, poppingiem z amarantusa i domową tahini~

Podobnie było TUTAJ. Coraz bardziej smakuje mi tahini. Odkrywam nowe połączenia, w których sprawdza się smacznie. Z kakao - to klasyk. Z kiwi - nowość - pyszna nowość! I popping, żeby coś chrupało :3 Poniedziałek dobrze zaczęty!

19 komentarzy:

  1. Muszę więc spróbować też tahiny na slodko, bo póki co jeszcze tego nie robiłam :D W takim razie chyba na pierwszy ogień pójdzie tak jak u Ciebie - z kakao!

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tahiną musiało smakować cudownie :) Kakao i nuta chałwy to wprost niezawodne połączenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Popping przypomina mi śnieg :) Przepysznie, uwielbiam tę kaszkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak samo pomyślałam ;) wygląda jak śnieg ;p skoro poniedziałek dobrze zaczęty to oby cały tydzień był taki sam :-)

      Usuń
  4. Stęskniłam się za kiwi, muszę się rozejrzeć za tym owocem:)
    Życzę równie udanego wtorku, środy, czwartku... ale póki co po prostu spokojnego i fajnego poniedziałku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. taką kaszkę dostanę normalnie w sklepie ? :p

    OdpowiedzUsuń
  6. Przypomniałaś mi o tahini, dawno jadłam. Apetycznie się wszystko ułożyło w Twojej miseczce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię kiwi ale kurczę nie mogę go jeść bo mnie uczula :(
    Ale i tak pyszne połączenie !

    OdpowiedzUsuń
  8. pysznie zaczęty! także cały tydzień będzie miły :) chciałabym tą kaszkę spróbować ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. kiwi i kakao świetnie ze sobą współgra! ale tahini wciąż nigdzie znaleźć nie mogę :(

    OdpowiedzUsuń
  10. chciałabym spróbować kiedyś tahini, ale u mnie tego nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  11. ja tahini odkąd kupiłam i spróbowałam, wielbię :)
    A i bardzo mi się podobają zdjęcia z poprzednich postów i śliczna jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  12. to jest dopiero dawka witamin, tak na jesienne wieczory idelanie sie sprawdzi :) pozdrawiam i zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U ciebie zawsze takie pyszne dodatki ^^
    Cudowna ta kasza orkiszowa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie kus już tą tahini, bo i tak cierpię z jej braku ;)
    jak wspaniale wygląda ta kaszka! nie dziwę się że jesz ją znowu <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)