~pieczone waniliowe* gofry z malinami~
*z dodatkiem waniliowej odżywki białkowej
Mój blog bierze udział w konkursie na Blog Roku 2014. Jeśli zaglądasz tutaj, podobają Ci się przepisy i chcesz pomóc mi wygrać - zagłosuj na mój blog :) Obiecuję trzymać fason i ciągle Was inspirować, a być może po warsztatach z Jamie Oliverem (które można wygrać!) będzie jeszcze ciekawej! :) Możecie wysłać jeden SMS z danego numeru telefonu (czyli nie można zagłosować na ten sam blog dwa razy...), koszt SMS to 1,23zł, a moja wdzięczność - bezcenna :D (kwota zostanie przekazana dla fundacji Dzieci Niczyje). Głosowanie trwa do 10 lutego 2015r.
Dziękuję!♥♥♥
Smacznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTe smsy to chętnie wysłałabym na was wszystkie, serio! Tylko tata nie byłby zadowolony z rachunku. Ale może uda mi się go przekonać, że to na dobre cele idzie :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że pieczone gofry tak świetnie mogą wyjść!
O mniam, ale bym sobie zjadła takie maliny teraz :3
OdpowiedzUsuńWanilia i maliny... ale się rozmarzyłam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te gofry na odżywkach :)
OdpowiedzUsuńkurczę, są chyba lepsze niz z mojej gofrownicy! :)
OdpowiedzUsuńte pieczone gofry kuszą mnie coraz bardziej :D
OdpowiedzUsuńhttp://nataszabreakfast.blogspot.gr/
właśnie - zaraz ślę smsa! :*
OdpowiedzUsuńgofry z piekarnika? też chcę takie spróbować! na pewno były pyszne :)
gofry w każdej postaci są pyszne! <3
OdpowiedzUsuńznowu je upiekłaś i znowu świetnie ci to wyszło ! :)
OdpowiedzUsuńte maliny prezentują się tak obłędnie smacznie *.*
OdpowiedzUsuńPomożemy wygrać!
OdpowiedzUsuńIdealne połączenie, takie wakacyjne śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają genialnie, a dodatek malin.. jeszcze bardziej mnie przekonał :D
OdpowiedzUsuńcoś mi się wydaje, że taka foremka na gofry byłaby dla mnie zbawieniem i nie musiałabym się męczyć z moją gofrownicą ...;)
OdpowiedzUsuńAle grubaśne!
OdpowiedzUsuńmmmm jadłabym ! <3
OdpowiedzUsuńwyglądają jeszcze lepiej niż poprzednie więc się nie dziwię, że je upiekłaś ;p
OdpowiedzUsuńpodziel się tymi goframi! :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu dorwać foremkę do pieczonych gofrów :)
OdpowiedzUsuńojej, ale to wygląda apetycznie i te maliny!
OdpowiedzUsuńniedość, że waniliowe to jeszcze z malinami, jak dla mnie idealnie :))
OdpowiedzUsuńPierwsze skojarzenie po zobaczeniu zdjęcia - tiramisu XD Pięknie się prezentują, ciekawe jak muszą smakować zrobione w piekarniku.
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam odżywki białkowej.
OdpowiedzUsuńMoże dlatego ,że dostarczam białka z podstawowych produktów :D
Polecasz?