Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
Nie ma to jak dostać ślinotoku na widok sernika o 7 rano <3
OdpowiedzUsuńnie dosyć, że omlet wyszedł Ci fantastycznie to jeszcze ten sernik! i choć sera i jaj nie jem to podziwiam, bo tworzysz cudowne wypieki :)
OdpowiedzUsuńmiłego :)
Omlet genialny, mango uwielbiam, a ten sernik to dzieło sztuki :D
OdpowiedzUsuńFasola wczoraj zakupiona według obietnic, więc czas zacząć eksperymentować z nią. Już mama kolejną pozycję do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńOmlet z fasoli? Nie jadłam fasoli na słodko, ale chyba muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńA serniki kocham, więc na pewno zajrzę na przepis :)
Wygląda apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńTen mus z mango!
OdpowiedzUsuńcałość mnie przekonuje, biorę w ciemno.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, nie trafiłam - myślałam, że buraczany po miniaturce :)
OdpowiedzUsuńpragnę tego sernika <3
OdpowiedzUsuńFasolowy jeszcze przede mną :)
OdpowiedzUsuńZbieram gębę z podłogi!
OdpowiedzUsuńO nie próbowałam nigdy zrobić z fasoli ;O
OdpowiedzUsuńCzas się wziąć za Robote :3
MNIAM <3
wszystko wygląda ...mmmmmm <3
OdpowiedzUsuńten mus mango świetnie się prezentował :)
OdpowiedzUsuńOmlet prezentuje się cudnie, ale mnie bardziej kusi mus z mango :) Mój ukochany owoc!
OdpowiedzUsuńJadłam ciasto z fasoli więc i omlet był by dla mnie :) Sernik mistrzowski :)
OdpowiedzUsuńNa omlet z fasoli czaję się już długo, dobry był? :D
OdpowiedzUsuńNo dobra, nie zgadłam, obstawiałam ciecierzycę ;p
OdpowiedzUsuńten omlet! woow!
OdpowiedzUsuńale sernik przebija wszystko! ♥
Strasznie podoba mi się jego grubość! :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam tez o cieście fasolowym... muszę w końcu spróbować i omleta i ciasta :)
OdpowiedzUsuń