Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
Coś pyszne na sobotę ♥
OdpowiedzUsuńa co to za szwedzkie czy norweskie? ;)
OdpowiedzUsuńOmlet z ricotty już dawno chciałam zrobić. Jest na twoim blogu przepis jak go mniej więcej robisz? :D
OdpowiedzUsuńO, omlet idealny *-*
OdpowiedzUsuńnorweski? tajemnicza jesteś :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny omlet! tak gruby i puszysty! a do tego ulubione ziarna kakaowca - mogłabym je wszędzie dodawać :D
alee on musiał byc pyszny :3
OdpowiedzUsuńalee on musiał byc pyszny :3
OdpowiedzUsuńidealny Ci wyszedł!
OdpowiedzUsuńIdealny ksztalt i grubosc:)
OdpowiedzUsuńświetny ten kawowo-toffi smak i to jeszcze z ricottą!
OdpowiedzUsuńKawowo-toffe i z ricotty na dokładkę. Żyć nie umierać, takie śniadanko! :)
OdpowiedzUsuńA cóż takiego będzie w środę? Czyżby jakieś norweskie podróże?
Przepis pliss :-)
OdpowiedzUsuńwow wygląda super! podasz przepis? :)
OdpowiedzUsuńjajku, jaki ładny omlet :) tak najzwyczajniej w świecie jest ładny, nie za gruby, nie za chudy, okrągły, fajny ma kolor, no ładny, no :D
OdpowiedzUsuń