.JPG)
~kluski kładzione na bazie ricotty, na mleku sojowym, z gorzką czekoladą i malinami ; herbata choco-chili~
.JPG)
.JPG)
.JPG)
Cóż za diabelski numer śniadania! 3:) Jednak jego smak wręcz anielski, bo ricottowe kluski są chyba najdelikatniejsze ze wszystkich! Więc dla podtrzymania klimatu:
Zamiast szkoły wizyta u lekarza. Ale wmawiam sobie, że jestem optymistką i wszystko będzie dobrze. Wczoraj kupiłam sobie spódnicę, koniec świata nadchodzi. Chyba nie chcę o tym mówić, za szybko zmieniam temat.
Kładzione z ricotty musiały być wyjątkowo delikatne. Faktycznie, zupełne przeciwieństwo szatańskiego numeru posta. ;)
OdpowiedzUsuńwszystko co z ricotty jest niesamowicie delikatne i pyszne :)
OdpowiedzUsuń+ będzie dobrze, musi!
wspaniałości <3
OdpowiedzUsuńA jak widzę malinki, to (nie wiedzieć czemu) zawsze rysuje mi się na twarzy delikatny uśmiech... to chyba sprawka wspomnień z lat dzieciństwa, kiedy to latem podkradało się maliny z działki sąsiada :P
akurat mam w lodówce ricottę, więc nie będę zwlekać by je spróbować! cudowne anielskie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńoczywiście, że będzie dobrze! :)
Szalejesz kochana! Numer diabelski.. ale kluseczkj fakt, w niebie pewnie by sie takich nie powstydzili:)
OdpowiedzUsuńtakie kluski to bym zjadła <3
OdpowiedzUsuńte końce świata czasem mają więcej dobrego, niż złego w sobie :)
OdpowiedzUsuńTa czekolada dodaje takiego uroku! ...Iron Maiden uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńCzekałam na ten numer!
OdpowiedzUsuńwygladaja jak obled <3
OdpowiedzUsuńMoge prosić o przepis? ;)
OdpowiedzUsuńAle mi brakuje ricotty! Aż nie mogę patrzeć na te kluski, bo dostaję ślinotoku :D Obłędne!
OdpowiedzUsuńJaka szatańska liczba! ;p
OdpowiedzUsuńZ ricotty są najdelikatiejsze i najsmaczniejsze ;)
co jest zrobione z ricotty to zawsze zyskuje miano najdelikatniejszego!
OdpowiedzUsuńRicottowe śniadania to jedne z lepszych :D
OdpowiedzUsuńjak z ricotty to na pewno były meega delikatne <3
OdpowiedzUsuńpowodzenia!
Kluski i Iron Maiden - połączenie idealne! :)
OdpowiedzUsuńKoncert już za niecały miesiąc. <3
Fajny numer, lepsza piosenka. A śniadanie mi się marzy :D
OdpowiedzUsuńkolory też diabelskie (; ale genialnie wygląda.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko w porządku :*
recipe please? (:
OdpowiedzUsuńzgadzam się, te z ricotty rządzą! ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń