wtorek, 6 maja 2014

.644. tym razem kokosowy

~kokosowy* gotowany sernik podany z powidłami z mirabelki~
*z dodatkiem mąki kokosowej i wiórków kokosowych




PRZEPIS /1 porcja/
~300g mielonego twarogu
~70ml mleka sojowego
~15g budyniu śmietankowego/waniliowego
~25g mąki kokosowej
~2 łyżki wiórków kokosowych
~jajko
~cukier/stevia do smaku

W garnuszku wymieszać ser i mleko, gotować na małym ogniu aż masa zrzednie. Budyń rozmieszać w mleku i dodać do masy serowej, lekko zwiększyć ognień i gotować do zgęstnienia i otrzymania "budyniowej" konsystencji. Wyłączyć palnik, dodać mąkę kokosową, wiórki kokosowe i cukier/stevię, wymieszać. Przełożyć do miseczki i jeść na ciepło z ulubionymi dodatkami lub po ostudzeniu wstawić na noc lodówki, a rano przełozyć z miseczki na talerz.

21 komentarzy:

  1. jak on delikatnie wygląda! *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. kokosowy tak subtelnie i lekko wygląda, musi być najlepszy! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda OBŁĘDNIE na 3 zdjęciu ;-) Błagam o przepis

    OdpowiedzUsuń
  4. gotowany sernik... brzmi bardzo zachęcająco! :)
    http://fitdevangel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. idealnie wygląda, podeślesz mi przepis? Bo zrobiłabym sobie taki bardzo chętnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. w takiej formie prezentuje się cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesli kokosowy to poprosze porcje dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczny i świetnie podany! Wygląda tak piankowo : )

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda pięknie:) i w dodatku kokosowy! PYCHA:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowity! Tak podanego gotowanego jeszcze nie widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda niezwykle delikatnie i tak lekko ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale cudowna konsystencja! Chyba też muszę zrobić jakiś seniczek.. O rety, a miałam przeciez nie tykać nabiału!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mniam, taki to bym zjadła... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wygląda obłędnie! (i zgaduję, że też tak smakuje)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyglada bardzo delikatnie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)