niedziela, 19 maja 2013

.299.

~drożdżowe gofry z mąki pszennej z ricottą wymieszaną z ziarenkami z 1/3 laski wanilii, stevią i bananem~ 



To były naaaaaaaaajleeeeeeeepsze gofry jakie kiedykolwiek jadłam! *.* Chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku - czyli idealne. Aż podziele się z Wami przepisem, musicie spróbować! :)

PRZEPIS /1 porcja/
~pół szkl. mąki pszennej (nie próbowałam na razowej bo pierwszy raz wolałam nie ryzykować :))
~60ml mleka
~łyżeczka cukru (do rozczynu) +ew. jeszcze trochę jeśli chcecie słodsze
~pół łyżeczki drożdży instant
~jajko
~łyżeczka oleju

Mleko lekko podgrzać, wymieszać z cukrem i drożdżami, odstawić na ok. 10-15 minut. Mąkę przesiać do miski, wbić jajko i dodać rozczyn i olej, wymieszać. Miskę przykryć talerzem lub owinąć folią spożywczą i pozostawić w temp. pokojowej na noc. Rano gofrownicę rozgrzać (i jeśli tego wymaga lekko przetrzeć olejem), nakładać porcje ciasta i piec gofry. Pozostawić do odparowania na kratce. Smacznego! :)

Teraz jadę a komunię, razem z Panią Walewską, na którą przepis wraz ze zdjęciami dodałam na drugiego bloga :) Mam nadzieję, że ciasto posmakuje! :) A wczorajszy festyn był świetny. Wróciłam do domu padnięta, ale było świetnie! :)

ask.fm / instagram

32 komentarze:

  1. oo..drożdżowych jeszcze nie jadłam, mmm:)

    OdpowiedzUsuń
  2. kurczę, a ja ciągle nie mam gofrownicy :P
    wyglądają przepysznie *.*
    już czytam przepis na Panią Walewską :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka kanapka gofrowa się zrobiła :D
    Ale pyszność, zjadłabym od razu wszystkie, mniam !

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż żałuję, że nie mam gofrownicy. No trudno... I tak już dosyć gratów stoi w kuchni. ;)
    Nigdy nie próbowałam tej stevii. Jakoś nie mogę przekonać się do tych wszystkich słodzików.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyszły wspaniałe, na pierwszym zdjęciu trochę jak słodka gofrowa kanapka :) Szkoda, że mi z drożdży rzadko kiedy coś wychodzi, bo na pewno niebawem bym je zrobiła.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mmmm *.* Szkoda, że nie włączyłam laptopa godzinę wcześniej -.- jutro na śniadanie będą gofry :D Wyglądają pyyyszniee !

    OdpowiedzUsuń
  7. zapisuję, bo wyglądają rzeczywiście idealnie :D a ja jestem w trakcie zaprzyjaźniania się z moją kochaną gofrownicą :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie jadłam drożdżowych gofrów :) Dziekuję za przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Miłej komunii :) Dawno nic drożdżowego nie jadłam. Może wypróbuję twój przepis tylko z mąką razową na pół. Mam nadzieję, że się udadzą :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Błagam o przepis na czekoladowo-waniliowy pudding z kaszy manny

    OdpowiedzUsuń
  11. Zrobiłabyś dla mnie taki gofry?
    Potrzebuję gofrownicę! Teraz! Zaraz! Już!

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie gofry zdecydowanie musiały być mniaam :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba się skuszę na te twoje gofry :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Laska wanilii, taka świeża - dodaje niesamowitych wrażeń smakowych:) Jutro widzę szykuje się okrąglutka liczba postów... :) a teraz zmykam na Panią Walewską!

    OdpowiedzUsuń
  15. ja jadłam gofry drożdżowe z wymieszaną pełnoziarnistą i pszenną w niewielkiej ilości i wyszły bez zarzutu, dokładnie takie, jak piszesz. (;

    OdpowiedzUsuń
  16. Goferki <3
    Nominowałam Cię do Liebster Blog :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę wypróbować te drożdżowe :D
    Widziałam, widziałam Panią Walewską. Pięknie Ci wyszła:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Dobrze, że fajnie się wczoraj bawiłaś :DD śniadanko cudne ; )

    OdpowiedzUsuń
  19. no tak, to teraz moja kolej by je wypróbować! czy kolejne starcie z moją gofrownicą bedzie udane ? zobaczymy ,ale na pewno zrobię z tego przepisu ;)
    cudnie podane , z ricottą <3

    OdpowiedzUsuń
  20. drożdżowe gofry brzmią świetnie! będę musiała spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak ja uwielbiam Twoje zdjęcia, aaach....

    OdpowiedzUsuń
  22. zdecydowanie wzmianka o waniliowym smaku bardzo mnie zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zastanawiam się nad kupnem aparatu. Możesz mi coś polecić? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za szybką odpowiedź :) ogólnie chodzi mi o to, zeby aparat był prosty w użyciu i nie skomplikowany. Jeszcze nie mam wprawy z robieniem zdjęć - dopiero planuje jakiś kurs.
      Te zdjęcia co sa na blogu są robione różnymi aparatami (pożyczonym od brata, siostry czy z telefonu). W końcu chce mieć swój aparat, ale nie wiem jakie firmy są dobre. :(

      Przeglądając różne strony natknęłam się na Canona PowerShotG15 oraz Canona PoewrShotS110. Zdjęcia zrobione z tego aparatu wydają się ładne.... Ale nie wiem czy do dobra firma i co o nich myślec.

      Usuń
    2. Wiesz na razie to poszukuję i myślę, ale dziękuję za opinię :) Każda rada jest dla mnie cenna :)

      Usuń
  24. drożdżowych nie jadłam, ale skoro tak zachwalasz to czas to zmienić! :D

    OdpowiedzUsuń
  25. pyszne, poproszę wyślij mi je pocztą :D

    OdpowiedzUsuń
  26. o jacie, takie prawie gofrowe drożdżówki ;D

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak do Ciebie przyjadę to i ja Cię wykorzystam! Zrobisz mi gofery! Ja się boję drożdży... tzn robiłam na nich tylko chleb dotychczas, ale nigdy nie wyszedł mi tak jak powinien. Nie wiem dlaczego, może nie umiem obchodzić się z drożdżami?

    A i wiesz co? Próbowałam dziś na kolację zrobić serniczki z patelni, te Twoje, ale znowu mi nie wyszły, nie wiem czemu, pieczenie pieczywa i serniczki z patelni to moje zmory. Także wykorzystam Cię do gofrów i serniczków, i może przy okazji się nauczę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robiłam te, które u Ciebie były z wiórkami kokosowymi, tylko nie dałam wiórków. kiedyś też korzystałam z przepisu kogoś innego, ale też mi nie wyszły. nie wiem dlaczego. rozpadają mi się one strasznie, nie chcą się smażyć, i zamiast ładnych placuszków, mam brzydką papkę.

      Usuń
  28. Nie jadłam jeszcze drożdżowych, ale uwielbiam wszystko co drożdżowe, więc te gofry muszą być mega! Wyglądają przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale mi narobiłaś ochoty na gofry, jeeeejku!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)