~jabłka pod razową kruszonką z masła orzechowego~
Dobra, miały być zwykłe crumble, ale zaskoczył mnie brak masła w lodówce. I wtedy w oczy rzuciło mi się masło orzechowe stojące na blacie. Przypadek? Nie sądzę. To było genialne! <3 Słodko-słone, chrrrupiące, wyraźnie orzechowe...Ahh, obłęd! I jeszcze kruszonka miała fajny kolor ^^ Mogłabym pisać o nich jeszcze więcej, ale zaraz wyjeżdżam i nie mam już zbyt wiele czasu :p
Nominacje do Liebster Blog od
Idy:
1. Ulubione śniadanie.
Na prawdę ciężko mi wybrać jedno. Placki, owsianka...
2. Spódnica- czy spodnie?
Lepiej czuję się w spodniach.
3. Najgorszy eksperyment związany z wyglądem.
Hm, nic mi nie przychodzi do głowy...Chociaż...Ale nie, to chyba nie zalicza się eksperymentu...Jednak napiszę :p Jak byłam w podstawówce to mama ścięła mi grzywkę i nie zbyt jej to wyszło haha a ja się strasznie rozpłakałam i oświadczyłam, że dopóki nie odrośnie to nie wyjdę z domu :D
4. Ciekawostka związana z dzieciństwem.
Miałam (i wciąż mam!) mnóstwo alergii! Na pyłki, sierść zwierząt, roztocza, nabiał, gluten...Z tego wszystkiego została mi jedynie alergia na pyłki i roztocza, oraz to, że jestem wybredna co do nabiału; nie lubię sera (jedynie twaróg - ale na słodko :p), mleka (samego bym nie wypiła, ale w owsiance jak najbardziej je toleruję), śmietany itp.
5. Gdy byłam mała, panicznie bałam się...
Burzy, pająków, ciemności. I nadal się boję :D
6. Plaża, góry, kuchnia czy galeria handlowa?
Kuchnia!
7. Smak dzieciństwa.
Kajzerka smażona w jajku (wcinałam często na śniadanie - bez żadnych dodatków. Chyba nie długo wrócę do tego dania, bo nabrałam na nie strasznej ochoty!), omlet biszkoptowy z dżemem. Wszystko robione oczywiście przez najlepszą na świecie mamę :)
8. Najlepsza średnia na świadectwie.
4.6(?) Nie pamiętam dokładnie.
9. Pierwsza wielka wpadka kulinarna.
Pierwsza? Nie pamiętam...Mogę napisać jedynie o tym, o czym co pisałam w poprzednim tagu, czyli pomyleniu mąki z cukrem pudrem podczas robienia placków (na wytrawnie :P)
10. Marzę, by ugotować idealne...
Spaghetti bolognese. Chyba nigdy nie zrobię takiego jak mama...
11. Co ciekawego masz teraz po lewej stronie...
Pudełko po lodach haha ^^
1. Czego nie lubisz w sobie najbardziej?
Chodzi o wygląd, czy charakter? Jeśli o wygląd - to szczerze mówiąc prawie wszystkiego, jeśli o charakter - tego, że jestem wredna :p
2. Co Cię najbardziej wkurza?
Mnie bardzo łatwo wyprowadzić z równowagi i nawet najmniejsza drobnostka może mnie zdenerwować.
3. Gdzie byś się chciała znaleźć na chwilę obecną?
Jeszcze raz na środowym koncercie ♥
4. Wymarzone wakacje?
Z przyjaciółmi! Nie ważne gdzie, ważne z kim :)
5. Ulubiona potrawa?
Ohhh...Nie umiem się określić :p
6. Najbardziej szalona rzecz?
Cały czas robię szalone rzeczy, więc dla mnie to chleb powszedni ^^
7. Model telefonu?
Sony Ericsson Xperia J
8. Pieczenie czy gotowanie?
Pieczenie
9. Co najbardziej cenisz sobie w ludziach?
Szczerość, uczciwość, poczucie humoru, empatię.
10. Owoce, czy warzywa?
Owoce.
11. Czego nigdy byś nie zjadła?
Czegoś żywego, robaków...
Blaithin:
1. Jakiego aparatu fotograficznego używasz?
Don'tforgettosmile:
Blaithin:
1. Jakiego aparatu fotograficznego używasz?
Nikon D3100
2. Jaka jest Twoja największa ambicja?
Być w końcu NAPRAWDĘ szczęśliwą. Tak, żebym nie musiała tego udawać.
3. Jaka pora roku jest Twoją ulubioną?
Wiosna/lato
4. Jakie smaki kojarzą Ci się z latem?
Głównie wszystkie świeże, sezonowe owoce. Lody.
5. Jakie masz plany na wakacje?
Teraz uświadomiłam sobie, że jeszcze żadne :D Ale coś się wymyśli! :D
6. Najpiękniejsze miejsce na świecie to...
Takie, gdzie można uciec od zgiełku miasta i pobyć z naturą sam na sam ;)
7. Ulubiony słodycz?
Ja tam lubię wszystko co słodkie :P
8. Danie (lub deser, ciasto), które najbardziej lubisz przygotowywac?
Chyba takiego (jeszcze) nie ma, bo na razie co kolejne danie/ciasto/deser jest inne, ponieważ lubię za każdym razem przygotować i wypróbować coś innego :)
9. Warzywa czy owoce?
Owoce.
10. Jakie masz hobby; pasje?
Fotografia, muzyka, kuchnia, uwielbiam też czytać książki i chodzić na zumbę :DD
11. Czy chciałabyś miec jakiś tatuaż/piercing? Jeśli tak - to jaki?
Tatuaż jak najbardziej! Jaki? Nie wieeeem...Z logiem Sempiternal ^^ Albo jakiś napis ;) Piercing nie koniecznie, poprzestanę na kolczykach w uszach ;)
1. Moja główna wada to?
Porównywanie się innych, wredota.
2. Podziwiam?
Ludzi, którzy mimo wszystkich przeciwności dążą do swoich celów i je osiągają. Osoby, które ratują życie innym (lekarze, dawcy organów/krwi).
3. Nie wyjdę z domu bez?
Telefonu. Latem również bez okularów przeciw słonecznych.
4. W życiu najważniejsze są?
Szczęście, miłość i zdrowie.
5. Nie zasnę bez?
Mojego misia ^^ Serio... I bez zasłoniętych rolet.
6. Mam bzika na punkcie?
Mocnej muzyki, masła orzechowego, mojego mini-zoo (kot i świnka morska), swojego wyglądu.
7. Chciałabym w sobie zmienić?
Charakter (cechy wymienione w 1. punkcie) i jeszcze może kilka rzeczy...
8. Czuje satysfakcję gdy?
Uda mi się osiągnąć swój cel, osiągnę sukces.
9. Chciałabym być?
Szczęśliwa.
10. Gdybym miała porównać się do zwięrzecia byłabym?
Leniwcem :P
11. Odpoczywam gdy?
Śpię :P
1. Kto z rodziców przodował/przoduje u Ciebie w kuchni?
Chyba tato!
2. Najczęściej odwiedzany sklep?
Spożywczy osiedlowy.
3. Ulubiona przyprawa do dań wytrawnych?
Pieprz cytrynowy, curry.
4. Podróż do ciepłych krajów i natury czy do rozrywkowego, popularnego miasta zagranicą?
To drugie.
5. Czekolada : biała, gorzka, mleczna, smakowa?
Biała.
6. Czy lubisz swoja okolicę w miejscu zamieszkania?
Nie narzekam ;)
7. Jeżeli kasza, to jaka?
Jeszcze nie dawno nie posądziłam bym siebie o to co teraz napiszę, ale KOCHAM prawie WSZYSTKIE KASZE :p
8. Jak często coś pieczesz?
Oj, bardzo często! Właściwie to nie ma tygodnia, żebym czegoś nie włożyła do piekarnika.
9. Czy pasja związana z gotowaniem jest pokoleniowa w Twojej rodzinie?
Nie.
10. Czy oglądasz programy kulinarne? (jakie?)
Master Chef itp. Nie pamiętam nazw.
11. Czego więcej nie zjesz na śniadanie?
Pamiętam jak zrobiłam kiedyś fasolowe ciasto czekoladowe na śniadanie i po spróbowaniu od razu wylądowało w koszu...Tego raczej nie powtórzę.
najpyszniejsza jest właśnie z masła orzechowego, mi bardziej smakuje, niż zwykła
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłowości... Jesteś genialna :)
OdpowiedzUsuńgenialne, kruszonka z masłem orzechowym *-*
OdpowiedzUsuńtato w kuchni, u mnie nie ma nawet o tym mowy, mama najlepsza ;)
Idealne śniadanko na sobotni poranek :)
OdpowiedzUsuńlubię słodko-słone smaki, najlepsze :)
OdpowiedzUsuńAle pysznie wygląda, z masłem, musiało obłędnie smakować!
OdpowiedzUsuńOj tak bułka w jajku, też jadłam! Fasolowe ciasto.. przymierzam się, ale się boję :D
Orzechowa wersja crumble prezentuje się bardzo zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńTato mistrzem kuchni? Ano ciekawie. Ja mam gotującego dziadka. :)
Kruszonka z masła orzechowego? To mnie teraz zachwyciłaś :)
OdpowiedzUsuńEj, fajny pomysł z tą krusoznką na maśle orzechowym, fajna alternatywa jak zwykła się już nudzi :D co do tatuażu z logiem - też bym chciała baardzo!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z kruszonką. Wyobrażam sobie ten orzechowy smak ^.^
OdpowiedzUsuńTy to nawet bez masła sobie poradzisz! I stworzysz ostatecznie jakąś śniadaniową super nowość! :) Takie crumble musi niepowtarzalnie smakować, chętnie bym takie zjadła :)
OdpowiedzUsuńJakie to musiało być pyszne. Jeszcze ten zapach pieczonych jabłek... niebo. :)
OdpowiedzUsuńmniam, to musiało być naprawdę pyszne <3
OdpowiedzUsuńcrumble na maśle orzechowym? weź mi oddaj kilka swoich pomysłów kulinarnych :D muszę to wypróbować, chociaż chyba powinnam spróbować najpierw klasycznego crumble, bo takiego też jeszcze nie jadłam :c
OdpowiedzUsuńa planujesz może coś piec na jutrzejszy dzień Mamy? :)
robię dla mamy ciasteczka :)
Usuńtaka wersja crumble jak najbardziej mi odpowiada :)
OdpowiedzUsuńCzego nie lubisz!?. No proszę Cię, extra wyglądasz!!!;*
OdpowiedzUsuńKruszonka z masła orzechowego ? No rewelacja ! Na pewno spróbuję :D
OdpowiedzUsuń