sobota, 18 maja 2013

.298.

~owsianka na mleku z domowym masłem orzechowym w słoiku po miodzie~


- Mamoooo! Ale nie myj tego słoika!!
- ???
- No ja sobie w nim owsiankę zrobię...
Nic się nie zmarnuje :) Uwielbiam ten śniadaniowy-słoiczkowy recykling :)

Teraz czeka mnie pieczenie ciasta na komunię (zdecydowałam się jednak na Panią Walewską :)), a potem idę na festyn sportowy promujący naszą szkołę, gdzie z koleżankami organizujemy tor przeszkód :3 Oh, pracowity dzień. 
Dziękuję za wczorajsze rady co do nagłówka. Postarałam się do nich zastosować i ostatecznie wygląda tak jak na górze c: Jak ogólnie podoba Wam się nowy wystrój bloga?

all I want is a place to call my own...




32 komentarze:

  1. hahaha moje rozmowy z mama wygladaja tak jak Twoje :D haha

    OdpowiedzUsuń
  2. Wystrój wygląda na prawdę ślicznie! :)
    I ja również lubię słoiczkowe cudeńka ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. mi się nowy wystrój bardzo podoba :D
    fajnie Ci się zapowiada dzień ;)
    u mnie też już czeka miodowy słoiczek :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie podoba mi się Twój obecny wygląd bloga :)
    Kurcze, muszę chyba zacząć praktykować ten słoiczkowy recykling, bo jeszcze nigdy nie próbowałam. A mam nawet specjalne, długie łyżeczki! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. nowy wystrój bardzo ładny, śniadanie pyszne, czego chcieć więcej ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest naprawdę ładnie - delikatnie i przyjemnie.
    O, pierwszą swoją taką owsiankę słoiczkową zrobię w słoiku po miodzie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Owsianka w słoiku zawsze jest nieco inna od tej tradycyjnej.
    W sobotę do szkoły? No, ale festyn to festyn,a nie szkoła - miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba u Ciebie jest najwięcej tych słoiczkowych śniadaniań. albo mi się wydaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie tutaj. Tak subtelnie :)
    Miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Baaaardzo mi się tu podoba. Zostaję! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Haha skąd ja to znam :D Ale kiedyś nie zdążyłam uratować słoika po nutelli :) Słoiczkowe najlepsze <3 Moje też już się kończy, wiec niedługo zrobię!

    OdpowiedzUsuń
  12. ale pyszności w tak małym słoiczku ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Taaaak, pamiętam jak mama mi umyła wieeeelki słoik po kremie ciasteczkowym z Belgii :< a by była taka pyszna owsianka :< Słoczkowe rządzą, nic się nie marnuje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. wystrój jest bardzo fajny :) a śniadanie wygląda pysznie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. słoiczki zawsze trzeba wykorzystywać! :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Powtórzę się z wczoraj: wszystko mi się podoba, obyś nie musiała się czwarty raz przeprowadzać^^

    W słoiku po miodzie to jeszcze chyba owsianki nie widziałam;)
    Ale pokażesz Panią Walewską, prosiprosiprosiprosi^^

    OdpowiedzUsuń
  17. jak tu ładnie *_*
    najlepsze owsianki to te słoiczkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  18. hehe słoiczkowe owsianki niezastąpione <3 z tym masłem !! pycha ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Owsianka w sloiczku po miodzie to chyba nowosc, ale jaka pyszna<3


    Zapraszam do mnie: atqabreakfast.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. w słoiczku wszystko smakuje lepiej. (;

    OdpowiedzUsuń
  21. ha, co racja to racja - nic się nie zmarnuje :D i to lubię! bardzo! taki śniadaniowy recykling :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Z miodkiem jest obłędna<3!

    OdpowiedzUsuń
  23. w słoiku po miodzie? aaaa, chcę! :D

    OdpowiedzUsuń
  24. pyszne żarełko, mniam!

    zapraszam na nowy post i na rozdanie!
    www.cookplease.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo podoba mi się nowy wyglad bloga :) A owsianka na pewno była wyśmienita :D

    OdpowiedzUsuń
  26. nigdy nie jadłam owsianki w słoiku, ale mega mi się podoba:D One zawsze sa fotogeniczne :D
    Trzymam kciuki za pieczenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. W słoiczku po miodzie - mmm.. musiała być mega słodka i przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo mi się podoba :)
    I owsiankowy recykling mi się podoba, super jest! :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Jest dziewczęco i nieco rustykalnie,na pewno bardzo klimatycznie :)
    Szczęście, że nie jadasz w starych, porcelanowych miskach/talerzach, przy użyciu posrebrzanych sztućców, popijając herbatą z chińskiej filiżanki, bo byłabym baaaaaaardzo zazdrosna! :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Te słoiczkowe najlepsze <3 !

    OdpowiedzUsuń
  31. Też uwielbiam słoiczowy recykling, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Moja mama juz sama wie że ma odstawiac wszelkie słoiki po słodkosciach (nawet dżemach :D)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)