sobota, 4 maja 2013

.284.


~wafle ryżowe z domowym masłem orzechowym ; smoothie - dwa kiwi + jogurt grecki~


Jak ja nienawidzę pobierana krwi! Znowu zemdlałam >.< Oby wyniki były dobre...Bo jednak nie wszytko ostatnio poszło tak, jak miało być...I nie wiadomo co dalej.

p.s. mam dla Was cudowny filmik! :)





31 komentarzy:

  1. haha, a ja lubię pobieranie krwi. :P
    świetne smoothie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie tez ostatnio non stop pobieranie krwi... ;( 3maj sie i 3mam kciuki za wyniki;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że podczas pobierania krwi mamy podobne przygody.
    Trzymam kciuki, żeby były dobre! :**

    OdpowiedzUsuń
  4. hej :) co powiesz na małą recenzję ? :) chodzi mi o jogurt jogobella pieczone jabłko (330 gram) :) można je zdobyć w biedronce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet go kiedyś jadłam :) może o nim napiszę :) tylko muszę kupić i zrobić zdjęcia :D a chodzi Ci o light czy ten zwykly? ;)

      Usuń
    2. o zwykły :)

      Usuń
  5. Och, zemdlałaś? Ja mam również problem zwykle z pobieraniem, pielęgniarki muszą kilka razy mnie ponakłuwać zanim uda się trafić w żyłę. Aczkolwiek dziwne jest to, że od dziecka bardzo lubię pobieranie krwi, jak i szczepionki :D Trzymam kciuki za wyniki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie tam nie rusza pobieranie. Gorzej, że mam wyjść bez śniadania - tragedia!;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Pycha śniadanko!
    A wyniki będą dobre : )

    OdpowiedzUsuń
  8. Pyszne smoothie, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kurcze, ja mam pobieranie minimum co jakieś 3 tygodnie, nigdy mi się nie zdarzyło zemdleć, na szczęście.
    A to smoothie wygląda cudnie, uwielbiam te pesteczki w nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja lubię pobieranie krwi, haha :D Nie no, po prostu mnie to jakoś nie rusza, ale mój dziadek za to mdleje :(
    Pycha koktajl! Niestety,kiwi obecnie są okropne, nie ten sezon :( A taką mam na nie ochotę...

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię czasem pochrupać wafle ryżowe :D I moje ulubione kiwi <3
    Ja nie znoszę pobierania krwi. Raz pielęgniarka nie trafiła mi w żyłę i zamiast wyjąć igłę, szukała żyły przsuwając strzykawką wbitą w moją rękę^^ A innym razem wbija igłę i z wielkim zdziwieniem mówi: "nie leci, ciekawe czemu?". Wbiła miejsce dalej, poszło bez problemu. Aż miałam ochotę powiedzieć" hmmm, może dlatego, że nie wbiła pani igły w żyłę?!"

    OdpowiedzUsuń
  12. Raz mi się zdarzyło zasłabnąć, ale od tamtej pory - pomijając dwukrotne pobieranie krwi na leżąco - a miałam już pobranych od tamtej pory wiele próbowek krwi^^ zawsze robię to na siedząco, odwracam wzrok, zaciskam zęby, intensywnie o czym myślę, albo prowadzę z kimś dialog w głowie, żeby się skupić, i wszystko jest okey:) Ale żebym to lubiła, to nie-e :p

    Oddaj mi to smoothie kiwi, pić mi się chce!

    OdpowiedzUsuń
  13. ja też nie cierpię pobierania krwi, ale na szczęście nigdy nie zdarzyło mi się zemdleć podczas tej czynności..

    pyszne śniadanko!

    OdpowiedzUsuń
  14. hmmm... raz zraziłam się do koktajlu z kiwi, bo wyszło mi jakieś takie gorzkie :( ale nie wątpię, że Twoje było pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. koktajlu z kiwi nigdy nie piłam! a musi być pyszny, bo lubię te zielone kulki :D
    jej, ten filmik! ostatnio go oglądałam, jest genialny!

    OdpowiedzUsuń
  16. Rzeczywiście cudowny filmik :)
    Ja na szczęście nie mam żadnych problemów z pobieraniem krwi - nie rusza mnie to :D
    Oby wszystko było dobrze!
    Fajne, lekkie śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zielone smoothie wygląda pysznie :3
    Czy domowe masło orzechowe robisz z olejem/innym tłuszczem? Tak z ciekawości, bo nie wiem, czy taki dodatek jest konieczny :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Współczuje :( Mam nadzieję, że wszytko będzie dobrze....

    A śniadanie na pewno smakowało wpsaniale :) Te smoothe na pewno smakowało wybornie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. świetny zielony kolor tego smoothie i do tego pyszne wafle ;0 nie ma to jak domowe masło, które przyznam jeszcze nie zrobiłam.

    OdpowiedzUsuń
  20. ja też mdleję przy pobieraniu krwi, ale na szczęście mama jest pielęgniarką, więc takie sprawy załatwiamy w domu :) Zawsze mniejszy stres jakoś :D
    a smoothie i domowe masło orzechowe bym Ci zabrała :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja też nie lubię pobierania krwi, ale nie do tego stopnia, żeby mdleć ;p.
    A filmik uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. A mi jakoś pobieranie krwi nie robi różnicy, już się przyzwyczaiłam :D
    A smoothie brzmi pysznie, tak wakacyjnie i tropikalnie!

    OdpowiedzUsuń
  23. Lubię takie cieniuśkie wafle, już zwłaszcza z masłem orzechowym i tym bardziej zwłaszcza z takim domowym, chociaż jeszcze takiego nie jadłam, ale niedługo na pewno je zrobię! :)
    Mam nadzieję, że wszystko się poukłada...

    OdpowiedzUsuń
  24. kiwi i jogurt? ble, przecież to strasznie gorzknieje. :D

    OdpowiedzUsuń
  25. pyszne śniadanko. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok

    OdpowiedzUsuń
  26. filmik znam. słuszny koncept ;)

    mam nadzieję, że z wynikami będzie w porządku!

    OdpowiedzUsuń
  27. Naprawdę? :< Ja na szczęście lubię, tzn. nie mam nic przeciwko i nic mi nie jest :D Trzymam kciuki za wyniki!
    Smakowite śniadanko! Domowe masełko <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)