wyjątkowo elegancko to śniadanie wygląda. podoba mi się :) nie powinno Cię to pocieszyć, ale ja przegrywam wciąż i ciągle od pół roku nieomal. a wczoraj bardziej niż zwykle
Jagody i maliny zjedzone w pierwszy dzień zimy to cudowna sprawa. Dobrze, że mam mały zapas w zamrażalniku! :) Myśl pozytywnie i uwierz w siebie! Trzymam kciuki!
hej, co się dzieje? :( nie wolno się poddawać, nigdy, trzeba dążyć do celów nawet wtedy gdy wydają się tak odległe że wręcz niemożliwe do zdobycia. nie ma nic niemożliwego. są tylko trudy wiary w te słowa, a potem trudy zdobycia czegoś takiego w co wpisuje się upadek, albo nawet upadki w liczbie bardzo mnogiej, lecz to nic w porównaniu z końcową satysfakcją, która wszystko odpłaca. uśmiechnij się. będzie dobrze, mam taką nadzieję. stawiaj duże kroki i nie patrz za siebie, a przed siebie.
a co do samego śniadania, wiesz co od razu pomyślałam? o tej śmiesznej piosence "lato, lato wszędzie lalalala" :)
Ej ej ej, nawet nie myśl o poddawaniu się! Jesteś z nami, nie pozwolimy na to :) Trzymam kciuki i wierzę, że to tylko chwilowe ;) A ten krem czekoladowy wygląda obłędnie!
Kochana nie wolno sie poddawac. Trzymam za ciebie kciuki zebys przezwyciezyla wszystkie slabosci ! ;) A sniadanie wyglada apetycznie. Uwielbiam platki jaglane. A co to jest za krem czekoladowy ?
jestem z Tobą całym sercem. wiem jak jest trudno, sama często mam dołki (na szczęście już nie te jedzeniowe), ale jesteś silna i dasz radę! walcz kochana :**
Wygląda obłędnie :) U mnie ostatnio też niestety taka faza na dołki :/ Na szczęście ratują mnie konkursy... W grudniu wygrałam już w trzech, więc zawsze to jakiś powód do radości :)
Wiele ludzi z czymś walczy,są to różne słabości,przyzwyczajenia.. i inne jeszcze ... dlatego trzymam za ciebie kciuki. Bo człowiek uczy się na błędach.. i ile razy się załamie, ma szanse się podnieść :)
Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
Trzymam za Ciebie kciuki, bo nic innego nie jestem w stanie..:*
OdpowiedzUsuńWiesz, mam podobnie, ale postanowiłam sobie i nie mogę się cofnąć.
Trzymaj się :)
wyjątkowo elegancko to śniadanie wygląda. podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńnie powinno Cię to pocieszyć, ale ja przegrywam wciąż i ciągle od pół roku nieomal. a wczoraj bardziej niż zwykle
Wierzę, że w końcu Ci się uda. Raz jest lepiej, a raz gorzej i trzeba to przetrwać.
OdpowiedzUsuńMiałaś genialne śniadanie!
cudne :)
OdpowiedzUsuńAle ta miseczka obłędnie wygląda! Wypełniona pysznościami :)
OdpowiedzUsuńletnie smaki, idealnie zwieńczone czekoladowym akcentem.. :)
OdpowiedzUsuńJagody i maliny zjedzone w pierwszy dzień zimy to cudowna sprawa. Dobrze, że mam mały zapas w zamrażalniku! :)
OdpowiedzUsuńMyśl pozytywnie i uwierz w siebie! Trzymam kciuki!
Najważniejsze, że zdałaś sobie sprawę, że coś jest nie tak. Walcz i się nie poddawaj!
OdpowiedzUsuńdasz radę!! walcz, a ja Ci kibicuje :* wiedz, że zawsze trzymam kciuki -powodzenia :)
OdpowiedzUsuńKochana nie łam się ! Jesteś silna , dasz radę :*
OdpowiedzUsuńtrzymam za ciebie kciuki mała :* dasz radę!
OdpowiedzUsuńhej, co się dzieje? :( nie wolno się poddawać, nigdy, trzeba dążyć do celów nawet wtedy gdy wydają się tak odległe że wręcz niemożliwe do zdobycia. nie ma nic niemożliwego. są tylko trudy wiary w te słowa, a potem trudy zdobycia czegoś takiego w co wpisuje się upadek, albo nawet upadki w liczbie bardzo mnogiej, lecz to nic w porównaniu z końcową satysfakcją, która wszystko odpłaca. uśmiechnij się. będzie dobrze, mam taką nadzieję. stawiaj duże kroki i nie patrz za siebie, a przed siebie.
OdpowiedzUsuńa co do samego śniadania, wiesz co od razu pomyślałam? o tej śmiesznej piosence "lato, lato wszędzie lalalala" :)
Ej ej ej, nawet nie myśl o poddawaniu się! Jesteś z nami, nie pozwolimy na to :) Trzymam kciuki i wierzę, że to tylko chwilowe ;)
OdpowiedzUsuńA ten krem czekoladowy wygląda obłędnie!
Ej, kochana, nawet nie próbuj! Masz iść do przodu. Nie możesz się cofać. Jesteś silna, musisz walczyć! Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńKochana nie wolno sie poddawac.
OdpowiedzUsuńTrzymam za ciebie kciuki zebys przezwyciezyla wszystkie slabosci ! ;)
A sniadanie wyglada apetycznie. Uwielbiam platki jaglane.
A co to jest za krem czekoladowy ?
jestem z Tobą całym sercem. wiem jak jest trudno, sama często mam dołki (na szczęście już nie te jedzeniowe), ale jesteś silna i dasz radę! walcz kochana :**
OdpowiedzUsuńw taki razie życzę dużo siły i troskliwych, przyjaznych osób wokół Ciebie.
OdpowiedzUsuńi więcej jagodowych sniadań ;)
walcz, waaalcz! :)
OdpowiedzUsuńpiękne połączenie, piękne! :)
Jagody <3
zazdroszczę Ci rannego światła wpadającego przez okno przez co możesz robic tak ładne zdjęciaa! :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio też niestety taka faza na dołki :/ Na szczęście ratują mnie konkursy... W grudniu wygrałam już w trzech, więc zawsze to jakiś powód do radości :)
Wiele ludzi z czymś walczy,są to różne słabości,przyzwyczajenia.. i inne jeszcze ... dlatego trzymam za ciebie kciuki. Bo człowiek uczy się na błędach.. i ile razy się załamie, ma szanse się podnieść :)
OdpowiedzUsuń