~tapioka na herbacie karmelowo-miodowej z bananem*, orzechami ziemnymi i gorzką czekoladą 90%~
*rozgnieciony na puree i dodany podczas gotowania
Mega proste, ale jak dla mnie najlepsze z całego tygodnia :)
Do szkoły jednak nie idę jeszcze dzisiaj :D
Ostatnie dwa dni konkursu!
Wysłałeś już zgłoszenie?
O właśnie, konkurs! Trzeba się sprężyć :)
OdpowiedzUsuńA dzisiejsza wersja brzmi smacznie :) Chociaż dla mnie wszystkie pomysły były świetne!
Nie za dobrze Ci tam , hehe :D ?
OdpowiedzUsuńPycha ! Tapioka mnie kusi , niech ja ją tylko dorwę !
nieźle Ci wyszedł ten tydzień z tapioką! :)
OdpowiedzUsuńjej, wygląda jak... galaretka? :)
OdpowiedzUsuńrzeczy gotowane na herbacie mają ten specyficzny smak i aromat :)
OdpowiedzUsuńTy, leniuchu xd :P
OdpowiedzUsuńTeż mi się chyba podoba najbardziej, te połączenie smakowe tak jakoś idealnie ze sobą współgra :)
szkoda, że to już koniec tapiokowego tygodnia. Muszę się w najbliższym czasie zabrać za korzystanie z tych przepisów :)
OdpowiedzUsuńz takimi dodatkami musiało być najlepsze :))
OdpowiedzUsuńTydzień z tapioką z całą pewnością można uznać za udany!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że zdążę jeszcze wziąść udział w konkursie :)
orzeszki ziemne kocham, ale za gorzką czeko nie przepadam.. całosc i tak wyglada pysznie ;)
OdpowiedzUsuńNo to zdążyć nie dam rady, ale pomysły wypróbuję i tak ;)
OdpowiedzUsuńMoja tapioka nadal leży w szafce...ląduje na pierwszym miejscu do zrobienia jak tylko zacznie się wolne :D
OdpowiedzUsuńah, ta tapioka.. nigdzie nie widziałam jej w tak pysznej wersji jak u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńdzięki za zaproszenie, niestety już nie zdążę :<
OdpowiedzUsuńswoją drogą, muszę zaopatrzyć się w tapiokę, twoje propozycje z tego tygodnia wyglądają kusząco :)