wtorek, 24 września 2013

.424. dynia znów w owsiance

~owsianka na mleku waniliowym z puree z pieczonej dyni i Nutellą~ 



Wyskrobałam ze słoika Nutelli ostatnią łychę tegoż kremu :'( A owsianka była smaczna, w przeciwieństwie do poprzedniej... :3
Teraz na badania, może wyjaśni się o co chodzi z moim żebrem, które obiłam sobie jeszcze pod koniec roku szkolnego, a po ćwiczeniach na brzuch mnie boli... Ogólnie to nawet jego wygląd jest trochę inny niż drugiego, cholera no. I jak naciskam w pewne miejsce to boli :( Trzymajcie kciuki...

29 komentarzy:

  1. trzymam kciuki ;*
    dyniowa owsianka smakuje świetnie, zresztą jak każde danie z dynią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki, na pewno wszytko będzie dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To musisz mi koniecznie napisać czym różniło się przygotowanie tej owsianki od poprzedniej, żebym sama się nie zraziła od dyni w niej robiąc źle :D
    Trzymam kciuki, nie ma innej opcji, musi być dobrze i się wyjaśnić!

    OdpowiedzUsuń
  4. jaki ta owsianka ma wspaniały kolor!
    mam nadzieję, że wizyta u lekarza przyniesie rezultaty :*

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ma boski kolor! fajnie, że przekonałaś się do dyniowej owsianki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może było pęknięte? Jejku, trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze :) Na temat śniadania się nie wypowiadam ;D <3

    OdpowiedzUsuń
  7. W ramach wczorajszej dyskusji na fb, nie denerwuj się, jeśli coś pójdzie nie po Twojej myśli, bo to zbyt ważna sprawa, żeby się wkurzać na organizację:*

    OdpowiedzUsuń
  8. ale ma obłędny kolor!
    trzymam kciuki żeby okazało się, że sobie je tylko stłukłaś. głowa do góry! (:

    OdpowiedzUsuń
  9. Sam kolor takiej owsianki zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  10. będę trzymać!
    Mi taka ładna nie wyszła jak Tobie, taki kolorek <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymam kciuki ! Bedzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam nadzieję, że z żebrem nie będzie najgorzej.
    Ta owsianka ma cudowny kolor! <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam nadzieję, że to nic poważnego.
    Cudowny ma kolorek *.*

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam nadzieję, że badania poszły dobrze! Trzymam kciuki, aby wszystko było w porządku :)
    A co do owsianki - zakochałam się w jej kolorze :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudownie wygląda! Podasz przepis?
    Mam nadzieje, że to nic poważnego..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłam jak owsiankę podstawową (przepis w 'podstawowe przepisy') i pod koniec gotowania dodałam 150g puree z pieczonej dyni.

      Usuń
  16. no to faktycznie warto odwiedzić lekarza- oby pomógł! ;)
    Widzę że oswoiłaś już dynię. Pysznie wygląda ta owsianka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. oo, też dziś miałam dynię w miseczce :D

    OdpowiedzUsuń
  18. kciuki trzymam i mam nadzieję, że to nic poważnego!;)

    dyniowa owsianka+nutella - musiało być smakowicie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Jaki śliczny kolorek :)
    Zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  20. dopóki mam dynię i nutellę - chyba wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oby to nic poważnego!

    Twoja owsianka ma cudowny kolor <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Owsianka ma taki "pozytywny" kolor :)
    Oby wszystko było dobrze :*

    OdpowiedzUsuń
  23. po Twoich śniadaniach wiem, że dynia nadaje jedzeniu fantastyczny kolor :D taki pozytywny ;p

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja chcę dynię! Jutro może w końcu ją kupię :) Świetnie ta owsianka wygląda!
    Trzymam, oby było w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
  25. dynia w owsiance jest lepsza od barwników spożywczych ;D haha i super zagęszcza

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)