~migdałowy krem z tofu i twarogu - z masłem migdałowym i płatkami migdałowymi~
Miałam w lodówce jeszcze jedną kostkę tofu, a jej data ważności nie była już zbyt długa. Myślałam, żeby może spróbować tofu na wytrawnie, ale skoro poprzedni krem mi posmakował, to czemu by nie spróbować jego innej wersji? Inspirowałam się przepisem Marii. Wprowadziłam zmiany takie ja w poprzednim kremie z tofu, a mianowicie zamiast 300g tofu dałam 180g (kostkę) tofu i 120g mielonego twarogu.
Poprzednia, czekoladowa wersja - KLIK
PRZEPIS /1 porcja/
~180g tofu
~120g mielonego, gęstego, zwartego twarogu
~60ml mleka (użyłam mleka o smaku waniliowym *nie sojowego ;)*)
~35g masła migdałowego (przepis na domowe)
~łyżka płatków migdałowych
~cukier/syrop/stevia - coś do posłodzenia
Tofu pokruszyć np. za pomocą widelca w misce, dodać mleko, twaróg i zmiksować. Następnie posłodzić masę, dodać masło migdałowe i płatki migdałowe, wymieszać łyżką. Smacznego!
Sprawiłaś, że tofu wskoczyło na moją obowiązkową listę zakupów! :)
OdpowiedzUsuńNie ma opcji! Będę dzisiaj niedaleko sklepu ze zdrową żywnością, tam widziałam tofu, kupuję! :D
OdpowiedzUsuńtofu? Nie miałam okazji, ale wygląda super :)
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie najlepsze, smakowicie to wygląda. :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na połączenie tofu i twarogu, ja nie wyobrażałam sobie wykorzystania aż 2 kostek do śniadania, a tu proszę :) musiało być pyszne!
OdpowiedzUsuńnie możesz dopuszczać tego głosy do głowy, bo jak poczuje że dajesz mu wolną rękę to się od niego nie uwolnisz, a życie nie polega na byciu naj! Masz wiele bardziej wartościowych cech i to je pielęgnuj;*
OdpowiedzUsuńPierwszy miesiąc zaliczony, to teraz będzie już z górki :) Brakuje mi takiej dużej malinki na szczycie tego kremu :P
OdpowiedzUsuńRozumiem, że takie głupstwa mogą wkurzać, ale w życiu jest cała masa takich niesprawiedliwych sytuacji, więc spróbuj uodpornić się teraz:)
OdpowiedzUsuńCo do wzrostu, dopiero teraz przy zmianie dowodu osobistego zorientowałam się, że ma zawyżony wzrost i inny kolor oczu:p
Jakie kremowe :)
OdpowiedzUsuńTofu <3
OdpowiedzUsuńO ! Wczoraj kupiłam tofu, przede mną pierwsze starcie z tym cudem :D Może właśnie skuszę się na taki krem ? ;)
OdpowiedzUsuńooo, mam taką samą szklankę :)
OdpowiedzUsuńO do tofu to ja muszę się przekonać, chociaż znowu krem kusi, bo wygląda przepysznie, ale smak mi nie podchodzi. Może właśnie spróbuję na wytrawnie :)
OdpowiedzUsuńNo niestety praca w grupach jest 'ryzykowna', nie każdy równo pracuje ;) Trzymam kciuki za kartkówki!
ej 3 też dobra :D A krem - czekam aż mi taki zrobisz *-*
OdpowiedzUsuńmusiał być pyszny ten krem <3
OdpowiedzUsuńnigdy nie lubiłam prac w grupach, wolę sama :)
Teraz mam nauczanie indywidualne i jest super! Tylko brakuje mi kontaktu z ludźmi z klasy...
niech no tylko znowu dorwę tofu! ;)
OdpowiedzUsuńnauczyciele już oszaleli z tymi kartkówkami -.- i mnie też pielęgniarka źle zmierzyła w zeszłym roku!
OdpowiedzUsuńa krem wygląda pysznie :>
Takiego kremu migdałowego to jeszcze nie widziałam, a wygląda kusząco!
OdpowiedzUsuńCo do perfekcjonizmu - mam dokładnie to samo. Jakaś gorsza ocena i już humor popsuty. Niby próbuję się nie przejmować, a jednak nie umiem.. Trzymaj się, może z tej chemii nie będzie tak źle? Może gdybyś wytłumaczyła nauczycielowi to trochę inaczej na to spojrzy? Powodzenia! :)
nie ma co się przejmować ocenami, to tylko cyferki ;) w liceum już się tak bardzo nie liczy jakie oceny będą na świadectwie. Z resztą jak dla mnie 3 z chemii to sukces! No i zawsze można dostać jeszcze kilka piątek i poprawić :)
OdpowiedzUsuńKrem z tofu wygląda pysznie, jak kupię to spróbuję ;)
tofu... zawsze chciałam zrobić ten krem. i na tym się skończyło. jednak efektownie kusisz mnie jeszcze bardziej do jego zakupu, krem wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńja czasami nie lubię prac grupowych, bo właśnie denerwuje mnie to że nie wszyscy pracują, a zawsze chcę mieć wszystko idealnie i dokładnie a samej nie dam rady. rozumiem cię co czujesz. wkurzające.
smakowite :D mm ; )
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jak smakuje tofu... Bo ten krem wygląda przeapetycznie :D
OdpowiedzUsuń