czwartek, 5 września 2013

.405. cud, miód i malina (+joga)

~kasza owsiana z malinami (również w środku) i miodem z pyłkiem kwiatowym~


Wczoraj poszłam na jogę. Było bardzo fajnie i myślę, że chyba będę chodzić regularnie :3 Na razie moja elastyczność itp. pozostawia wiele do życzenia, no ale...

Dzisiaj pierwsze warsztaty! Tj. zajęcia praktyczne. 4h w kuchni. Jestem ciekawa, czy będziemy coś gotować, czy na razie każą nam zmywać gary i obierać ziemniaki... :> :D

29 komentarzy:

  1. Jakie to musi być delikatne w smaku. Maliny i kwiatowy pyłek... No, no, chciałabym spróbować takiej kaszki, na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie składniki uwielbiam, więc jestem pewna, że smakowało wspaniale. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oby pozwolili Ci gotować :D
    ten miód jest intrygujący :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie masz w tym technikum. Pożyteczne z przyjemnym, czego chcieć więcej ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! Ale Ci fajnie, zazdroszczę Ci takiego ciekawego kierunku w szkole:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Joga jest wspaniała. Dla ciała i ducha.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale mi się podobają zdjęcia ! Te maliny "tak" wyglądają, że ło <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Pysznie :D Malinki wyglądają świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. 4h w kuchni? To może być ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie wygląda!:)
    Muszę spróbować! Dodałabym jeszcze ciemną czekoladę:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Kocham kaszę owsianą <3 Zapomniałam o niej, czas wrócić do tego smaku! Z malinami prezentuje się wspaniale :)
    Warsztaty brzmią świetnie, powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ten pyłek kwiatowy jest intrygujący ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Z czasem będziesz bardziej rozciągnięta i elastyczna, a najważniejsze jest to że sprawia ci to przyjemność :)
    Kasza owsiana z malinami wygląda pysznie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Miodek<3 sorry, kocham go. Właśnie pożarłam wiejskiego z nim- niebo :D haha!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten miód brzmi i wygląda w tej kaszce smacznie :)
    Mam nadzieję, że dostałaś jakieś ciekawsze zajęcie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. jak świetnie ten miodek wygląda! mam ochotę spróbować kaszy owsianej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetnie wygląda, szczególnie z tym miodem.. :>

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten miód w miseczce wygląda kusząco! :) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  19. sama jestem ciekawa co będziesz robiła na tych warsztatach! :))
    Tej kaszy jeszcze nie jadłam, ale jestem pewna że w takim zestawieniu smakuje wybornie <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Ile malinek! <3
    Jestem ciekawa tych warsztatów, daj znać jak było :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Powodzenia na praktykach, trzymam kciuki! :)
    Zawsze ciekawiła mnie joga, ale nie miałam odwagi się wybrać...
    Śniadanie to rzeczywiście cud- miód :D

    OdpowiedzUsuń
  22. fajnie wygląda to śniadanie, już nie mówię o tym jak ono pysznie musi smakować, i ten miodek mnie tak kusi :)
    opowiedz potem jak było na zajęciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam jogę :) A śniadanko - cudowne! :D

    OdpowiedzUsuń
  24. śniadanie pysznie wygląda! malinowe smaki to moje smaki! :)
    ale Ci 'zazdroszczę' (bo tak pozytywnie!) tych zajęć praktycznych :)

    OdpowiedzUsuń
  25. zazdroszczę pyłku! miałam dziś kupić a zrezygnowałam i żałuję;<

    OdpowiedzUsuń
  26. ciekawi mnie ta kasza owsiana, skąd ją masz?

    OdpowiedzUsuń
  27. kiedyś kanapeczki teraz miseczki pełne samych pyszności <3

    OdpowiedzUsuń
  28. A tu znowu coś z pyłkiem kwiatowym, no! Intryguje mnie on ;>

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)