~czekoladowo-kakaowy krem z tofu podany z malinami~
W końcu mam tofu ;) To było pierwsze podejście. I baaardzo smaczne! W lodówce została jeszcze jedna kostka (180g), na co polecacie zużyć? ;)
Krem inspirowany Maria'nowym. Podaje z moimi modyfikacjami.
PRZEPIS /1 duuuża porcja/
~180g tofu
~120g mielonego, zwartego, gęstego twarogu
~100ml mleka
~30g kakao
~30g gorzkiej czekolady
~szczypta soli
~coś do posłodzenia - opcjonalnie. Jednak ja po spróbowaniu musiałam dosłodzić. ;)
~dodatki do podania, u mnie maliny
Czekoladę rozpuścić. W misce rozkruszyć tofu, dodać twaróg i czekoladę, zblendować na tyle na ile będzie się dało, dolać mleko i ponownie zblendować. Następnie dodać sól, kakao, opcjonalnie posłodzić i wymieszać łyżką. Podawać z ulubionymi dodatkami. Smacznego!
P.S. Wierzcie lub nie, ale ta porcja ma aż 51g białka :>
Wczorajszy dzień, pierwszy taki serio serio, w szkole był z pewnością lepszy od poniedziałku. Poznałam się z kilkoma dziewczynami, z dwiema nawet często rozmawiałam na przerwach ;) Z jedną z nich siedziałam na lekcjach i ogólnie ją polubiłam, ale jak na ironie, jutro zmienia kierunek...Good bless me. Każdy dzień w tygodniu będzie niósł za sobą nowe doświadczenia i znajomości, tak sądzę. Ale to OK :) Nauczyciele, których poznałam wczoraj wydawali się w 80% w porządku, ale wiadomo, wszystko wyjdzie 'w praniu' ;)
I wczoraj w końcu wyszalałam się na zumbie! Achh, jak ja za tym tęskniłam! <3 Znów zaczną się regularne zajęcia. A dziś w końcu spróbuję jogi :)
Miłego dnia wszystkim! :)
Cieszę się, że kolejny dzień okazał się lepszym! A i dziś musi być dobrze, bo zaczęłaś naprawdę obłędnym śniadaniem. :) Ten krem to czysta śniadaniowa rozpusta! :D
OdpowiedzUsuńDobre nastawienie to podstawa :))
OdpowiedzUsuńA ja się nadal nie mogę zdecydować na kupno tofu... Wygląda pysznie w każdym razie :D
musi byc pyszny;)
OdpowiedzUsuńNapisz jutro jak na jodze ci się podoba ;D Pewnie, że z każdym dniem będzie lepiej :) A tofu proponuję zamarynować i grillować.
OdpowiedzUsuńW końcu poznasz wszystkich w klasie i będziesz swobodnie z nimi rozmawiać :D
OdpowiedzUsuńJesień ma wiele plusów, szkoła nie przeszkodzi w wykorzystywaniu czasu i przyjemnego spędzania wolnych chwil, chociażby zumba o tym świadczy:) A krem wygląda mega!
OdpowiedzUsuńKrem wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńTobie również miłego :)
Wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńTo miejmy nadzieję, że każdy następny szkolny dzień będzie lepszy od poprzedniego ! :) :*
Nie jadłam nigdy tofu, ale z twarogiem i czekoladą śniadanie na pewno było pyszne :)
OdpowiedzUsuńTofu jeszcze przede mną :) Ten krem wygląda przepysznie! Na pewno kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńZumba! Ale bym pochodziła :D
widzisz? wszystko będzie dobrze :D
OdpowiedzUsuńnie warto się przejmować! :)
chciałam zrobić ten krem, wciąż czeka w kolejce w przepisach, niech no tylko dorwę tofu :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie spróbuj tofurniczków! <3
OdpowiedzUsuńNo widzisz ? Wszystko się układa, a z każdym dniem będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńZawsze bałam się spróbować tofu, ale może się skuszę, bo wygląda apetycznie. Ale chyba jest trudno dostać w sklepach...
I tak z każdym dniem będzie coraz lepiej :)
OdpowiedzUsuńTofu jeszcze jest mi nieznane. W takiej wersji to chyba aż niemożliwe, żeby mi nie posmakowało :)
Z każdym dniem będzie jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńZ każdym dniem będzie coraz lepiej :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :*
Nigdy nie widziałam pomysłu na taki krem, a wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDasz radę w nowej klasie i trzymam kciuki, żeby nauczyciele byli w porządku :)
mm, no to super!
OdpowiedzUsuńa z tofu? spróboj w pad thai, albo innym azjatyckim daniu :)
uwielbiam tofu, w takiej formie wyglada cudnie, a smak zapewne taki sam :)
OdpowiedzUsuńciekawa propozycja i jakbym gdzieś kiedyś dorwała tofu to chyba zjadłabym je w Twojej wersji :D
OdpowiedzUsuńon wygląda świetnie, jeszcze te maliny...
OdpowiedzUsuńchciałabym kiedyś spróbować tofu ;>
Nigdy nie jadłam tofu, ale na pewno spróbuję w najbliższym czasie ;)
OdpowiedzUsuńWyglada smacznie , ale tofu nie próbowałam i troche mnie odraza . Ale hmm warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńWczoraj miałam już te tofu w łapach, ale zrezygnowałam i teraz żałuję! Myślałam, że mi nic z tego nie wyjdzie, ale po zobaczeniu Twojego przepisu...ach!
OdpowiedzUsuńTofu, tofu, tofu... teraz mi będzie chodzić po głowie, a przed oczami stać Twoje zdjęcie! Wygląda jak obłędnie pyszny czekoladowy mus!
OdpowiedzUsuńnie jadłam nigdy toffu, ale wygląda zachęcająco z tym twarogiem :)
OdpowiedzUsuńrobilam^^ wiem ze pyszne ;D
OdpowiedzUsuńpolecam ci tofu smazone z sosem sojowym i chinskim makaronem z warzywami;)
kocham tofu! a to co z niego wyczarowałaś chyba jeszcze mocniej :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak ma być , z dnia na dzień coraz lepiej , coraz więcej pozytywnych odczuć :) Pewnie poznasz jeszcze wiele osób, ja sama mimo iż chodzę już do 2 klasy, chcę jakoś otworzyć się i poznać jeszcze to inne osoby, niż tylko te z mojej klasy, za którymi swoją drogą nie za bardzo przepadam...
OdpowiedzUsuńtofu? po twoim wpisie już wiem, że na pewno je wypróbuję, bo wygląda tak pysznie, że tego nie można nie spróbować *-*