~razowe naleśniki z korzennym nadzieniem (pół kostki twarożku + jog. nat. + domowa przyprawa do piernika + stewia) i syropem klonowym~
Na wigilii klasowej było fajnie, wszyscy podzieliliśmy się opłatkiem, złożyliśmy sobie życzenia i najedliśmy się do rozpuku mandarynkami. :3
A zaraz wyruszam do miasta po prezenty. W ostatniej chwili zmieniałam zdanie co do upominku dla mamy, składamy się z tatą na...gramofon! Mama ma dużo starych, rockowych winylów... <3 A dla taty, wielbiciela kawy kupujemy z mamą młynek do kawy i ziarnistą kawę. Ja sama zażyczyłam sobie nowy telefon :)
Zostałam nominowana przez Justynę do Liebster Blog, dziękuję bardzo ;*
,,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Moje odpowiedzi na pytania:
1. Ulubiona potrawa? Ojj...Trudno powiedzieć...Jeśli z wytrawnych to: pieczony lub gotowany kurczak/indyk , domowa tortilla , spaghetti mojej mamy (:*) i rosół babci! A ze słodkich... Wszystko? Tak! :DD
2. W jakiej formie najlepiej spędzasz czas? Gram na gitarze, czytam książki, robię zdjęcia, szukam przepisów, uczę się (dobra - żartowałam :p) , jeeeeem :DD Jeżdżę na rowerku stacjonarnym oglądając Skinsów ^^
3. Ćwiczysz? Jeśli tak napisz jak często, jeśli nie dlaczego? Tak. Dwa razy w tygodniu mogę pożądnie wyżyć się na zumbie - uwielbiam to! Poza tym to codziennie jakaś gimnastyka i jak mam czas to wcześniej wspomniany rowerek. Gdy wyjaśni się sprawa z moim kolanem chciałabym spróbować swoich sił w bieganiu. Na razie niestety kontuzja mi nie pozwala...
4. Twoje danie, z którego do dziś jesteś najbardziej dumna? Kurde, nie wiem.
5. Słodycz, której nigdy nie zamienisz na żadną inną? Uwielbiam wszystko! :P
6. Ulubiona świąteczna potrawa? Ciasta :P Szczerze mówiąc to nic z wytrawnych rzeczy nie lubię. Ewentualnie zjem rybę, lub barszcz, ale bez uszek :p
7. Z jakiego prezentu najbardziej się ucieszyłaś? Prezent który daje najwięcej radości to zrobiony własnoręcznie, prostu upominek, który będzie przypomniał o danej osobie ;)
8. Dlaczego postanowiłaś założyć bloga? Żeby móc utrwalić niektóre smaki, próbować nowych rzeczy. Poznać wiele wspaniałych osób!
9. Uważasz, że zdrowo się odżywiasz? Co do tego to można by się kłócić, ale uważam, że raczej zdrowo. Stawiam na białe mięso, fast foodów nie jem, smażonego w głębokim tłuszczu też. Wybieram razowe pieczywo i makarony/ryż. Staram się jeść jak najwięcej warzyw. Czasami jednak moje "zdrowe odżywianie" leży, ale sądzę że i tak w porównaniu z tym jak wcześniej się odżywiałam to zrobiłam duże postępy.
10. Co chciałabyś w sobie zmienić, a z czego jesteś zadowolona najbardziej? Chciałbym zmienić sposób postrzegania siebie. A szczerze mówiąc, to nie wiem z czego jestem/mogłabym być zadowolona...
11. Wesołych Świąt dla Ciebie i całej rodziny :) A dziękuję bardzo! Wzajemnie. Dużo zdrowia i szcześcia :)
Taguję:
1. Natalię,
2. Julkę,
3. Olę,
4. Brendę,
5. Katie,
6. Wiolę,
7. Sandrę,
8. Nioolkę (dobrze odmieniam? :D jeśli nie - przepraszam!)
9. Missimo,
10. Truskawkę,
11. Aleksandrę.
Pytania te same :)
Dziękuję, jutro na pewno odpowiem. :)
OdpowiedzUsuńJeju, jak ja dawno naleśników nie jadłam. A są takie pyszne... A ja na święta właśnie pochłaniam wszystko, co na wytrawnie. :D
Na takie naleśniki to bym się skusiła :D
OdpowiedzUsuńJakie te naleśniki mają obłędne nadzienie <3
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty masz dla rodziców :) A gramofon - jestem pod wrażeniem! Mama też na pewno będzie :)
Boskie naleśniki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za nominację, jak znajdę chwilę czasu to odpowiem :)
Super pomysł na to nadzienie! Do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńJakie pyszności od samego rana :) Cieszę się, że wigilia klasowa się udała, u mnie też było super, jak nigdy :D
OdpowiedzUsuńDzięki za nominacje, odpowiem jak tylko znajdę chwilkę czasu :)
korzenne naleśniczki ,mniam ! *.* porywam !
OdpowiedzUsuńNo, zgrałyśmy się i to jak :) Czytając Twoje odpowiedzi prawie w 100% czuję się jakbym pisała to ja sama :)) I pomysł z gramofonem jest super!
OdpowiedzUsuńA krem z Lidla - ten co ostatnio kawowy :) Firmy Deluxe
Ale świetne naleśniki :) Takie delikatne i niezbyt przyrumienione, nie za mocno - a takie są najlepsze.
OdpowiedzUsuńMandarynki kajarzą mi się tylko ze świętami :D
OdpowiedzUsuńMiałaś przepyszne śniadanie! Naleśniki, w dodatku z takim wypełnieniem.. niebo :)
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam dzisiaj naleśniki, ale na obiad (w wersji wytrawnej z warzywami i na słodko - z twarożkiem) :)
OdpowiedzUsuńbiorę takie naleśniki :>
OdpowiedzUsuńAle prezenty, sama bym chciała gramofon, mimo, że nie mam płyt ale po prostu uwielbiam takie stare rzeczy, dodają tyyyyle uroku.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zaopatrzyć się w syrop klonowy bo nigdy jeszcze go nie smakowałam :o
P.S
Jestem nowa w tym świecie więc zapraszam do siebie na pierniczki i do obserwowania! :)
Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
http://petitcannelier.blogspot.com/
O matko, jaki genialny prezent mamie kupujecie! Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńA jak zrobiłaś domową przyprawę do piernika? ;>
Dziękuję za nominację! :*
Z jakiej firmy stewii używasz? ; )
OdpowiedzUsuńZ jakiej firmy stewii używasz? :)
OdpowiedzUsuń"zielony listek"
UsuńTeż właśnie dzisiaj kupiłam z tej firmy w pudrze, tylko przeraziłam się tą maltodekstryną czy jakoś tak...
Usuńja mam w tabletkach, jest dla mnie wygodniejsza do dozowania.
UsuńMmm wyglądają pysznie i delikatnie :)
OdpowiedzUsuńA prezenty będą świetne! Serio nie lubisz wytrawnych rzeczy? :D Dla mnie święta bez uszek.. oj nie przeszło by :)
ale świetne prezenty wymyśliłaś! żałuję, że moi rodzice nie mają tak sprecyzowanych pasji, może wtedy byłoby mi łatwiej im coś kupić.
OdpowiedzUsuń