~jajecznica z 3 jaj ze szczypiorkiem i sałatą ; chleb słonecznikowy~
Poszłam na poloneza, a tu niespodzianka - nie ma próby! Myślę, że nie tylko ja byłam troche zła... :p
No ale, nevermind. Jeszcze tylko jutrzejsze jasełka, msze, wigilie klasowe i mamy...święta! Jeju, jak ten czas szybko leci...
Jakie zdrowe śniadanie :) Trochę w wiosennym klimacie, a może to tylko takie moje skojarzenie?
OdpowiedzUsuńFaktycznie, czas leci jak szalony...
ale ładnie podana ta jajecznica:)
OdpowiedzUsuńteraz nawet nie ma po co się złościc, święta już zaraz i tylko to się liczy:D
świetnie podane ;) Musiała wmakować pysznie taka jajecznica jeszcze z dodatkiem chlebka :D
OdpowiedzUsuńohh twoje sniadanka wyglądają zdecydowanie lepiej, niż moje obiadki haha :D
OdpowiedzUsuńU nas zabronili robić Wigilii klasowej. A wychowawczyni nawet się z nimi nie podzielila opłatkiem, sama ulamała sobie kawałek , bo... mają brudne ręce;d.
OdpowiedzUsuńDobrze, że mnie w szkole nie byo wtedy,bo bym coś powiedziałaxP
Jajecznica z rana...pycha! Lubiłam jasełka jak chodziłam do szkoły :)
OdpowiedzUsuńJakie świetne kolory ma ta jajecznica <3
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ten czas leci strasznie szybko; za szybko..
Strasznie szybko leci, zgadzam się..
OdpowiedzUsuńFajne, kolorowe śniadanko :)
Jak pięknie i zielono podane. ;)
OdpowiedzUsuńjajecznica na sałacie, jak ładnie :3
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić jajecznicę... : )
OdpowiedzUsuńCzas leci aż za szybko ;)
Zostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blog ;)
OdpowiedzUsuńooo jak pięknie podane :)
OdpowiedzUsuńPysznie, zdrowo, kolorowo :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana przeze mnie do Liebster Blog ;)
Wiesz, ale ma to swoje pozytywne strony, leci szybko, coraz szybciej święta i nawet człowiek nie zdąży się obejrzeć a tu Sylwester i zabawa! :) Zwykła jajecznica wygląda u Ciebie tak smakowicie :)
OdpowiedzUsuńTaka jajecznica to śniadanie które dodaje energii :)
OdpowiedzUsuńtak, jeszcze trochę i w końcu upragnione święta!
OdpowiedzUsuńŚwięta święta i wolne w końcu! :)
OdpowiedzUsuńA jajecznicy na sałacie nigdy nie widziałam, fajn pomysł :)
o, polonez polonez:D bardzo dobrze mi się kojarzy:)
OdpowiedzUsuńMmm, pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPolonez ? Fajnie, fajnie. Ja tańczyłam kiedyś walca ale znudził mi się szczerze mówiąc ;p
OdpowiedzUsuńŚniadanko pyszne <3
jak zielono na talerzu:)) aż chce się wiosnę! :)
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie nominowana do Liebster Blog. ;-)
OdpowiedzUsuńjajecznica ze szczypiorkiem - pyszny klasyk ;d
OdpowiedzUsuńUwielbiam poranną jajecznicę, daje mnóstwo energii :)
OdpowiedzUsuń