piątek, 28 lutego 2014

.578. wegańskie ciast(k)o z lnu

~wegańskie, bananowe, ciasto z lnu mielonego z gorzką czekoladą i kajmakiem~




Wiem, że kajmak nie jest wega, ale chodzi o ciasto samo w sobie :) No, ogólnie takie rzeczy się dzieją, jak jajek w lodówce nie ma...
Pytaliście wczoraj o nadzienie pączków - jest to konfitura z płatków róży, domowa :) A przepis na pączki jest już na drugim blogu, klik na zdjęcie i Was tam przeniesie :)


Piątek, piątek! Ale zapowiada się ciężko...

PRZEPIS /1 porcja/
~70g lnu mielonego
~duży banan (ok. 120g po obraniu)
~cukier/stevia
~100ml mleka sojowego + 50ml
~łyżeczka oleju (u mnie z orzechów włoskich)
~2 'rządki' gorzkiej czekolady (ok. 20-25g)
~1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
~1/3 łyżeczki sody oczyszczonej

Banana rozgnieść na puree, dodać olej, len, cukier/stevię, proszek do pieczenia, sodę i wymieszać. Następnie wlać 100ml mleka i wymieszać ponownie. Jeśli ciasto będzie gęste, ciągle mieszając dolewać jeszcze 50ml mleka (może okazać się, że nie będzie potrzeba całych 50ml, więc trzeba kontrolować konsystencję). Dodać pokrojoną w kostkę czekoladę, wymieszać i przełożyć ciasto do kokilki. Piec ok. 30-37 minut w 190*C (piekłam z termoobiegiem przez ostatnie 10 minut). Smacznego :)
~~W środku ciasto nie jest suche, jak na tradycyjne ciasto przystało. Może się wydawać, że to po prostu surowa masa, ale tak nie jest, to po prostu charakterystyczna cecha tego wypieku :) Jednakże jest przepyszne i zachęcam do jego upieczenia :)~~

16 komentarzy:

  1. Niezwykle udane te Twoje pączki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje smaki!
    (też vege nie jestem, do kombinowania zmuszał mnie właśnie brak jajek, a nie przekonania)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lnu, czyli siemienia lnianego? Będzie przepis? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To ciasto wygląda baaardzo zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  5. pączki wyglądają mega smakowicie! a co do wypieku - najlepsze rzeczy z przypadku wychodzą ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak to tak bez przepisu?? Po prostu fenomenalny pomysl! Uwielbiam len i mam go bardzo duzo, wiec niebawem znow skorzystam z Twojego przepisu :)


    Mistrz! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne to ciasto <3 A pączusie urocze :) !

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz jestem na Twoim blogu i już zakochałam się w Twoich przepisach! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podasz przepis na ciastko ?

    OdpowiedzUsuń
  10. Kajmak ,ale on musiał cudownie się rozpuszczać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też dzisiaj jadłam kajmak, mniam :P

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie też ciężki piątek . Pociesza mnie jedynie fakt, że już weekend ! ;>

    OdpowiedzUsuń
  13. Idealne pączki! Masz rękę do takich rzeczy! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jak już pisałam pączki świetnie wyszły, a i ciastko pysznie się prezentuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. zachwycające! pięknie wyrosło, no i smaku jestem ciekawa, bo nigdy nie jadłam wypieków z lnu:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pączki wyglądają pysznie, ale to właśnie ciasto mnie urzekło! Wyrosło trochę jak taki suflet :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)