Ależ apetycznie to wygląda. Najbardziej ta rozpływająca się biała czekolada... Przypomniałaś mi, że mam słoiczek po maśle, czekający na swój udział w śniadaniu. :)
Ta rozpływająca sie biała czekolada... kurcze aż mi się zachciało, a w szafce tylko tabliczka mlecznej:( No ale jak sie nei ma co się lubi to się lubi co się ma, więc chyba pocieszę się kochaną milką :D
I added about 2 tbsp pudding powder. When the flakes was almost cooked I mix pudding with a little bit of soy milk, add to boiling flakes and cooked for few minutes ;)
Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
ostatnie zdjęcie jest takie, że aż się chce sięgnąć po ten słoik
OdpowiedzUsuńSłoiczek!!! :D Jak ja lubię taki styl! I duuużo czekolady i duuużo fistaszków :))
OdpowiedzUsuńWarto czekać, aż skończy się masło orzechowe, skoro potem takie pyszności lądują w słoiczku po nim :3
OdpowiedzUsuńależ ta czekolada się cudownie rozpuścŁia!
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo słodko i skomplikowanie ;) zbyt skomplikowanie jak na moje wpółotwarte oczy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam ryżowych płatków, jak dobrze, że mi o takich smakach przypominasz :)
OdpowiedzUsuńno żartujesz sobie! nie lubię czekolady, ale ta biała kosteczka rozpływająca się na szczycie jest po prostu.. ahhh!
OdpowiedzUsuńIdealne , uwiebiam <3
OdpowiedzUsuńOo jakie słodkie śniadanie - kakao, masło orzechowe, biała czekolada (jak fajnie się rozpuszcza!) :3
OdpowiedzUsuńW słoiczku po pysznym kremie owsianki, kaszki i inne płatki smakują najlepiej! :D
OdpowiedzUsuńNIEDŁUGO MOJE MASŁO ORZECHOWE TEŻ SIĘ SKOŃCZY I TEŻ BĘDZIE PODOBNE ŚNIADANKO, MNIAAAM <3 nie chciało mi się wyłączyc caps lock'a xd
OdpowiedzUsuńwpraszam się!
OdpowiedzUsuńWygląda fenomenalnie. Jak krem snikersowy albo coś podobnego :)
OdpowiedzUsuńAleż apetycznie to wygląda. Najbardziej ta rozpływająca się biała czekolada...
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że mam słoiczek po maśle, czekający na swój udział w śniadaniu. :)
jak się ta czekolada fantastycznie rozpuścila.. :> czekoladowy poranek! :)
OdpowiedzUsuńchyba przesadziłaś dziś z pysznością swojego śniadania...;D
OdpowiedzUsuńCudowna ! I ta czekolada <333 Choć białej nie lubię ;)
OdpowiedzUsuńCudo! Ja bym tu jeszcze wcisnęła jabłko <3
OdpowiedzUsuńprawdziwe cudo <3
OdpowiedzUsuńTa rozpływająca sie biała czekolada... kurcze aż mi się zachciało, a w szafce tylko tabliczka mlecznej:( No ale jak sie nei ma co się lubi to się lubi co się ma, więc chyba pocieszę się kochaną milką :D
OdpowiedzUsuńOo, mamuniu wygląda genialnie *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam te płatki w wersji budyniowej <3
OdpowiedzUsuńCzeko *_*
OdpowiedzUsuńSłoiczek ledwo pomieścił tą pyszną zawartość :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia! a śniadanie w słoiczku po maśle oczywiście uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńzaszalałaś! fenomenalnie, słodkie, kuszące!!
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie, mistrzostwo.
OdpowiedzUsuńG E N I A L N E zdjęcie ! Występuje u mnie teraz nadprodukcja śliny !
OdpowiedzUsuńTa biała czekolada *_*
OdpowiedzUsuńBardzo słodko , tak lubię! :)
whoa :D recipe please?
OdpowiedzUsuńit's just cooked rice flakes with cocoa in the peanut butter jar and on the top is white chocolate :)
Usuńokay (: and where does the pudding go? do you cook it with the rice flakes? a whole bag of pudding powder or? sorry for so many questions :D
UsuńI added about 2 tbsp pudding powder. When the flakes was almost cooked I mix pudding with a little bit of soy milk, add to boiling flakes and cooked for few minutes ;)
Usuń