~kuleczki kaszy jaglanej z jagodami goji i wiórkami kokosowymi~
Totalna improwizacja, ale za to pyszna! :)
Dla zainteresowanych przepis:
~60g kaszy jaglanej
~dwie niepełne szkl. wody (jeśli nie lubicie kaszy na wodzie to ugotujcie na mleku, ja z kolei właśnie nie lubię jej na mleku ;))
~łyżeczka miodu / coś innego do posłodzenia
~kilka kropli ekstraktu z wanilii
~po dwie czubate łyżki jagód goji i wiórków kokosowych
Wieczorem ugotować kaszę do momentu, aż całkowicie wchłonie płyn. Następnie wyłączyć palnik, dodać ekstrakt i posłodzić. Ostawić na ok. 5 min. Zamieszać i wsypać jagody goji i wiórki kokosowe, połączyć z kaszą i odstawić na ok. 1,5h. Po tym czasie formować z masy kuleczki - najlepiej nabierając trochę kaszy na łyżeczkę i lekko zwilżonymi dłońmi uformować kulkę. Przekładać je na talerzyk i odstawić na noc do lodówki (stwardnieją :)). Smacznego :)
Dla zainteresowanych przepis:
~60g kaszy jaglanej
~dwie niepełne szkl. wody (jeśli nie lubicie kaszy na wodzie to ugotujcie na mleku, ja z kolei właśnie nie lubię jej na mleku ;))
~łyżeczka miodu / coś innego do posłodzenia
~kilka kropli ekstraktu z wanilii
~po dwie czubate łyżki jagód goji i wiórków kokosowych
Wieczorem ugotować kaszę do momentu, aż całkowicie wchłonie płyn. Następnie wyłączyć palnik, dodać ekstrakt i posłodzić. Ostawić na ok. 5 min. Zamieszać i wsypać jagody goji i wiórki kokosowe, połączyć z kaszą i odstawić na ok. 1,5h. Po tym czasie formować z masy kuleczki - najlepiej nabierając trochę kaszy na łyżeczkę i lekko zwilżonymi dłońmi uformować kulkę. Przekładać je na talerzyk i odstawić na noc do lodówki (stwardnieją :)). Smacznego :)
świetne te kuleczki!
OdpowiedzUsuńa jak musiały smakować, pycha!
jakie pyszności;)
OdpowiedzUsuńWspaniała improwizacja. Zapisuję przepis i kolejna potrawa wskakuje u mnie na listę "do jak najszybszego spróbowania" Wyglądają naprawdę niesamowicie! :)
OdpowiedzUsuńA myślisz, że można użyć świeżych owoców pokrojonych w drobną kosteczkę, czy raczej trzymać się suszonych owoców/orzechów/w.kok? :)
Hm, szczerze mówiąc to nie wiem, bo nie próbowałam...Ale jeśli koniecznie chcesz je zrobić ze świeżymi owocami zamiast suszonymi to najwyżej drobno je pokrój.
UsuńA wiórki kokosowe jednak bym zostawiła, bo też trochę zagęszczają masę ;)
UsuńOk, w takim razie wiórki zostawię, a najwyżej dodam suszone daktyle, bo chyba akurat tylko je mam na stanie. Dzięki. :)
UsuńGenialny pomysł, chyba nikt jeszcze takich nie robił :)
OdpowiedzUsuńProszę więcej takich improwizacji *-* Cudowne śniadanie!
OdpowiedzUsuńGenialne! Będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł, na pewno kiedyś z niego skorzystam :)
OdpowiedzUsuńależ ciekawy pomysł :D
OdpowiedzUsuńJakie urocze te kuleczki! Ja uwielbiam tez kakaowe z platkow owsianych :)
OdpowiedzUsuńImprowizacja, ale w 100% udana ;) przepis zapisuje, klusek w takiej wersji jeszcze nie jadlam i bardzo mnie ciekawia ;)
OdpowiedzUsuńkluseczki z jaglanki - super !!!
OdpowiedzUsuńDo zrobienia <3 Boskie!
OdpowiedzUsuńtak improwizowac to mogłabym codziennie! pewnie są pyszne, ale trzeba samemu spróbowac, co też uczynię<3
OdpowiedzUsuńWyglądają jak trufelki^^ Muszą być smakowite, przepis szufladkuję. Świetna improwizacja^^
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wariacja idealna - tak jak napisała agateq - jak trufelki.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł:-)
OdpowiedzUsuńAle cudowne kuleczki! Zdecydowanie do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńBoże, Oli ♥. Nie żebym była FG, ale po prostu on jest taki.. taki... TAKI, no. Jeszcze tylko miesiąc i zobaczymy go na żywo, ej! Trzeba by się jakoś umówić przed koncertem może, co Ty na to?
OdpowiedzUsuńA kluseczki zapisuję do wyprobowania bo prezentacja strasznie apetyczna ^^
świetne! tym bardziej jeśli improwizowane ;))
OdpowiedzUsuńprezentują się doskonale! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kuleczki :3
OdpowiedzUsuńWyglądają tak idealnie!:D
OdpowiedzUsuńNa taki pomysł bym nie wpadła. Uwielbiam jagody goji :))
OdpowiedzUsuńzaopatrzyłam się już w kaszę jaglaną, ale jeszcze jej nie spróbowałam, może to będzie pierwszy przepis, który wypróbuję ; )
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie ;D
OdpowiedzUsuńNa 99 procent sama :D W sumie wolę tak poznawac ludzi na koncertach, niż przyjeżdżac z towarzystwem - więcej zabawy :D
OdpowiedzUsuńŚwietne! Zapsuję :D
OdpowiedzUsuńpyszna improwizacja : )
OdpowiedzUsuń