Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
jak ja ich daawno nie jadłam ;)
OdpowiedzUsuńpo przerwie ciezko wstać;D
OdpowiedzUsuńCini minis! Potrafiłam pochłonąć pół paczki za jednym zamachem:p
OdpowiedzUsuńGeografia nieważna, dobrze, że sobie pospałaś^^
:)
Moze kawa pomoze ?:)
OdpowiedzUsuńCini minis = najlepsze platki <3
Prosty i smaczny klasyk :)
OdpowiedzUsuńSniadanie mojego dziecinstwa ;) uwielbialam te platki!
OdpowiedzUsuńale zdjecie zdazylas zrobic ;P
prosto i pysznie :)
OdpowiedzUsuńa na geografię to można zasypiać, to nic dziwnego ;P
Jedno z najlepszych i najprostszych śniadań. :)
OdpowiedzUsuńcini minnis ;d
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam:) i od razu wrócimy wspomnienia z nad morza, bo przecież zimne mleko i trochę słodyczy na śniadanie to najlepszy, szybki start;D
OdpowiedzUsuńMmm...
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu, ale nie wyswietlają mi się na bloggerze Twoje najnowsze posty. Dobrze, że weszłam na bloga :)
cini minis - lubię je ,szczególnie z ciepłym mleczkiem ;D
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam takiego śniadania <3
OdpowiedzUsuń