Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
Uwielbiam ananasa w cieście ;) piękny warkocz ;-)
OdpowiedzUsuńO jaaaa, pycha!
OdpowiedzUsuńAnanas i kokos <3
Ile wiórek ♥ Przepyszne musiało być!
OdpowiedzUsuńw cieście to jadłam tylko jabłko, ale ananas, szcsególnie z wiórkami kokosowymi, brzmi wspaniale!
OdpowiedzUsuńObłęd, obłęd, obłęd! <3
OdpowiedzUsuńcudo! ;))
OdpowiedzUsuńO. Mój. Boże. Padłam! Prze-prze-prze-przeboskie placki!
OdpowiedzUsuńWyglądają super! Najpierw myślałam, że pancakes'y z dziurką, a to 'ananasowe pancakes'y'^
OdpowiedzUsuńananas w cieście? niebo *.*
OdpowiedzUsuńi masz cudowne włosy :)
Mmmm, aż mam ochotę na drugie pierwsze śniadanie : DD
OdpowiedzUsuńahhhh, umarłam z zachwytu nad tymi plackami! są idealne*.*
OdpowiedzUsuńchcę takie śniadanko :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie się zgrałyśmy! Muszę koniecznie zrobić takie placki jak Twoje, póki mam jeszcze pół ananasa ;)
OdpowiedzUsuńJADŁABYM <3
OdpowiedzUsuńte naleśniczki tzn. anansy z naleśniku wyglądają bardzo samcznie ,a kokos jeszcze podkreśla smak ;D
OdpowiedzUsuńJaka cudowna wieżyczka! Podłączam się pod innych, zjadłabym! :D
OdpowiedzUsuńRozkosz dla podniebienia :)
OdpowiedzUsuńNie jestem zbytnio miłośniczką ananasa ale w takim wydaniu nie pogardziłabym :D
OdpowiedzUsuńżeby smażyć ananasa w cieście, jeszcze nie wpadłam! świetny pomysł! i pięknie wygląda : )
OdpowiedzUsuńale mi się podobają dzisiejsze zdjęcia!
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają takie krążki :)
OdpowiedzUsuń