wtorek, 9 lipca 2013

.348.

~kakaowo-daktylowe ciasto z białej fasoli~ 



wyszło! i...smakowało mi! seeeerio. smakowało jak...jak brownie. n a  p r a w d ę! chyba poprzednio po prostu za mało posłodziłam i za bardzo było czuć fasolę. teraz dodałam też zblendowane daktyle i nic, ale to nic nie było czuć :) dałam mamie spróbować, powiedziała, że bardzo smaczne, a jak jej powiedziałam, że to z fasoli to zrobiła świetną minę haha, chyba nigdy jej nie zapomnę :D polecam, polecam, fasoli nie czuć! nawet moja mama nie wyczuła, no :D

PRZEPIS /1 porcja/
~100g białej fasoli z puszki
~jajko
~25g kakao
~20g fruktozy / 40g cukru
~2 łyżeczki stevii / 6 łyżeczek cukru
~30g daktyli + wrząca woda
~pół łyżeczki ekstraktu z wanilii

Wieczorem daktyle zalać wrzącą wodą. Rano fasolę dokładnie opłukać i zmiksować razem z jajkiem, fruktozą / cukrem, stevią / cukrem, ekstraktem z wanilii i odsączonymi z wody daktylami. Dodać kakao i wymieszać łyżką. Przełożyć ciasto do foremki i piec ok. 30 minut w 180*C.


25 komentarzy:

  1. wyglada cudownie i az sie wierzyc nie chce ze to z fasoli:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też lubię ciasto z fasoli, już kilka razy piekłam :) Grunt to dobrze posłodzić i smakuję bosko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda pysznie! Może też kiedyś takie zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aaa, już lecę po przepis i koniecznie zapisuję do zrobienia <3 Daktyle i kakao w śniadaniowym wypieku to gwarancja sukcesu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fasola od Maria'n zaraża:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moją mamę by chyba już nic nie zdziwiło po moich wyczynach w kuchni :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Z fasolą trzeba uważać, żeby wypiek z nią w roli głównej smakował jednak stosunkowo słodko i smacznie, a nie przerażająco fasolowo:p

    OdpowiedzUsuń
  8. Pooowoooli przełąmuję się do opcji 'słodka fasola na śniadanie' :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Czyli że zaglądam do zakładek? ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. wygląda przepysznie :)
    będę MUSIAŁA sie do niego w końcu przekonać :D

    OdpowiedzUsuń
  11. no i widzisz, fasola może być smaczna! Super, że Ci smakowało no i świetny dodatek daktyli ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie wygląda :) ja tam już dawno się przekonałam ale jakoś nie mam siły by robić haha maksymalny leń mi się włączył

    OdpowiedzUsuń
  13. wygląda bardzo apetycznie :> brownie <3

    OdpowiedzUsuń
  14. O mamooooooo, zrób mi takie <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda super :)Jak "rasowe" brownie ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. ale ja się jakoś nie mogę przekonać do fasoli w cieście, na słodko... cukinia i marchewka - uwielbiam! ale fasola? nieeee :D

    OdpowiedzUsuń
  17. czyli co? ;) kupić daktyle i do dzieła!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda super, idealny kontrast ;D ale wciąż nie jestem przekonana do wypieków fasolowych..;)

    OdpowiedzUsuń
  19. chcę !! chcę! <3 muszę w końcu zrobić ciasto z fasoli, muszę!

    OdpowiedzUsuń
  20. fasolowce są najlepsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. wygląda jak normalne brownie ;p a z Twojej notki czuć dzisiaj taką jakąś fajną radość ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. nic innego jak tylko pędzić po fasolę do sklepu :D

    OdpowiedzUsuń
  23. fasolowe-boje się zrobić, ale same pozytywy o nim słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)