.347.

~serniczek na zimno z ciasteczkami oreo~ 

wiecie co? ciocia tak straszyła przez telefon, że jagody już wyzbierane, i że może nazbieramy ze 2 słoiki, a tymczasem mam chyba ze 2 kg! *.* przypłaciłam za to masą pogryzień komarów...na nogach mam dosłownie bąbel przy bąblu...całe łydki opuchnięte...masakra! i tylko mnie tak pogryzły o.O rodziców, ciocie i babcie też, ale mniej >.< i płatki róż też nabierałam! woda różana jest w trakcie 'robienia się', a konfiturę zaraz zacznę gotować, z tą drugą jest strasznie dużo roboty... oba przepisy będą na chili & sugar, a tym czasem idę zrobić kolejny okład na moje bąble >.<
i jeszcze taka ja z częścią wczorajszych zbiorów :3

PRZEPIS /1 porcja/

~300g mielonego twarogu

~stevia / cukier / coś innego do posłodzenia

~10g żelatyny + pół szklanki wrzącej wody (w wersji wegetariańskiej odp. ilość agaru)

~5 ciasteczek Oreo (4 do środka + 1 na wierzch)

Ser wymieszać z subs. słodzącą. Żelatynę rozpuścić we wrzątku i wymieszać z serem. Ciasteczka (4) połamać na kawałki i dodać do masy serowej, wymieszać delikatnie. Całość przelać do miseczki / innej formy wyłożonej folią spożywczą i włożyć na noc do lodówki. Rano wyjąć serniczek na talerz, a na wierzch skruszyć pozostałe 1 ciastko.