~jajka sadzone z solą morską ; (niedopieczone) grzanki żytnie ; rzodkiewka i sałata ; inka karmelowa na mleku z cukrem trzcinowym~
Rano nie mam na nic czasu. Przypalam jajka, za wcześnie wyjmuję chleb z tostera, nie dopijam kawy i jak zwykle idę do szkoły z koszulką pobrudzoną pastą do zębów, poczym na przerwie jako pierwsza gnam do ubikacji żeby pozbyć się plamy...
A każdy kolejny tydzień jest gorszy od poprzedniego.
Uwielbiam Twoje śniadania i zdjęcia ;D A i napisz jeszcze raz do firmy Sonko :) Już zaczęli działać ;D
OdpowiedzUsuńZnam te zabiegane poranki, eh... Ale nie jest źle, trzeba przywyknąć ;) Śniadanie i tak według mnie wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńz każdym kolejnym tygodniej jest ciężej, ale starajmy się dostrzegać pozytywy :)
OdpowiedzUsuńa śniadanie jak na brak czasu i tak świetne ! :)
Również rano nie mam na nic czasu, pomimo iż wstaję dużo wcześniej, to dzikie. Bardzo dawno nie jadłam takiego śniadania :)
OdpowiedzUsuńMi na szczęście ostatnio nie przydarzyły się sytuacje z pastą do zębów.. ale cały dzień wygląda podobniexD
OdpowiedzUsuńHej, bedzie lepiej.. a sniadanie pyszne :)
OdpowiedzUsuńGłowa do góry, są takie dni obok tych lepszych :) Bardzo apetycznie <3
OdpowiedzUsuńteż mnie czasami to wszystko przerasta. ale musimy się jakoś trzymać, w końcu za mniej niż 9 miesięcy wakacje! (;
OdpowiedzUsuńza 261 dni! :D
Usuńskąd ja to znam... Mam tak samo, tylko ja nawet kawy nie zdążam zaparzyć.. xD
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze, trzeba w to wierzyć, a wszystko się uda :))
Ja osobiście lubię takie zabiegane poranki. Wtedy czuję, że żyję. :)
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie!
Ja osobiście lubię takie zabiegane poranki. Wtedy czuję, że żyję. ;)
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanie!
Kocham takie jaja :D
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam jajek sadzonych, chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńNiby takie zwyczajne, ale jesteś Mistrzynią łączenia smaków!!
OdpowiedzUsuńEj, głowa go góry! Będzie lepiej ;)
OdpowiedzUsuńach, te poranki .. :) powinny być zdecydowanie dłuższe!
OdpowiedzUsuńmimo braku czasu u Ciebie jak zwykle pysznie od rana! :)
Skąd ja to znam! Zazwyczaj dobrze wstaję, tylko w pewnym momencie zapominam co miałam zrobić i potem pędzę jak szalona na autobus, bo przypomina mi się przed wyjściem ;x
OdpowiedzUsuńPyszne śniadanko miałaś! Choć ja wolę jajka sadzone z rozpływającym się żółtkiem <3
Warto próbowac. nic nie tracisz
OdpowiedzUsuńte jajka przepysznie wyglądają <3
OdpowiedzUsuńjutro będzie lepiej ;)
taka rzeczywistość też ma swój urok:)
OdpowiedzUsuńja tam przypalenia jajek nie widzę i chętnie bym tak wysmażone zjadła, nawet tu i teraz:D
ja też zawsze mam mało czasu ,mimo iż szybko wstanę ...
OdpowiedzUsuńśniadanko pychotka !