piątek, 18 stycznia 2013

.192.

~szpinakowe pancakes~ 



Coś ostatnio plackowo się tutaj zrobiło... Ale za chwilę jadę do ortodonty więc przez następne kilka dni chcąc nie chcąc będą kaszki :3

27 komentarzy:

  1. Placek był na prawdę smaczny. :) Ale tak jak pisałam marchewka była mało wyczuwalna w smaku a tak chyba nie powinno być :) Przepis powędrował do mojego zeszytu z przepisami :)

    A masz może jakiś sprawdzony przepis na placuszki twarogowe? Byłabym wdzięczna, gdybyś mi taki podesłała. ^_^


    No i czekam na przepis na te placuszki. Choc chyba domyślam się jak je zrobiłaś ^_^ Nie jestem jednak pewna.

    OdpowiedzUsuń
  2. szpinakowe? brzmi bardzo ciekawie! :D
    cóż, jakoś "przecierpisz" te kaszki, ale ja to bym się cieszyła raczej :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio właśnie wymyśliłam sobie takie szpinakowe pancakes, a tu proszę - wyprzedziłaś mnie :D Musiały byś wspaniałe! Uwielbiam szpinak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szpinakowe? No nieźle! Takich nie miałam okazji spróbować. Jestem przyzwyczajona do słodkich pancakes, ale odmiana też się czasem przydaje ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. szpinakowe ^.* fajne, nie jadłam jeszcze, ale wyglądają cudnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. pancakes w takiej wersji to jeszcze nie jadłam :D kaszki też pyszne są !

    OdpowiedzUsuń
  7. robiłam kiesyś. z keczapem są pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  8. szpinakowe - uwielbiam. (; zwłaszcza w wersji na słodko!

    OdpowiedzUsuń
  9. omomom szpinak <3 ja właśnie robię szpinakowe babeczki na kolacje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O proszę, szpinakowe :> zdradzisz przepis??

    OdpowiedzUsuń
  11. fajny pomysł na zdrowe śniadanie:) też nosiłam aparat na zęby, średnio miło wspominam wizyty u ortodonty.

    OdpowiedzUsuń
  12. Szpinakowe, muszą być pyszne. Nie jadłam na wytrawnie a szpinak lubię, na pewno by mi posmakowały ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dodasz przepis na drugjego bloga??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojj nie chce mi się już tam pisać nowej notki :) podam Ci tutaj :)

      100g mąki pszennej razowej (lub jakieś innej)
      jajko
      szklanka (220ml) mleka
      pół opakowania mrożonego, zmiksowanego szpinaku (ok.160g po rozmrożeniu)
      łyżeczka proszku dp
      sól, pieprz i ulubione przyprawy

      do miski wsypać mąkę, przyprawy, proszek dp. dolać mleko i wbić jajko, wymieszać. dodać szpinak. rozgrzać patelnie i smażyć :)

      Usuń
    2. Dzięki. Jutro zrobię na kolację ;)

      Usuń
    3. I to jedna porcja ze zdjęcia tak ? :)

      Usuń
    4. Ervisha - tak :) robiłam duże placki.

      Usuń
  14. Mmm szpinakowe, muszę zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba zrobię takie na obiad! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale śmieszny mają kolor :)) Pierwszy raz widzę szpinakowe!

    OdpowiedzUsuń
  17. hehe oj ja też się męczyłam z aparatem... pierwsze dni po comiesięcznym przykręcaniu zamków spędzałam na mannach i jogurtach :D Ale efekt jest tego warty :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja rodziców już nie muszę przekabacać, bo za stara jestem, aczkolwiek chętnie przyjmę od nich 80zł na bilet ;) Nie wiem czy jesteś z KRK czy WWA, ale ja idę do Progresji!
    Może kojarzysz taki zespół Alesana, byłam parę lat temu na koncercie w Stodole - najlepszy koncert ever. Liczę na powtórkę.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie jadła, chętnie spróbuję, ostatnio szukam nowych rzeczy i na twoim blogu jest ich sporo! :)
    Wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
  20. Plackowo, nie plackowo - ważne że smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetnie się prezentują ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam takie dania, choć inni mogli by je posądzić o nieapetyczny kolor czy coś ;p

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)