Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
Jaki wspaniały omlet! Taki puszysty.. mniam.. Kakaowego jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńmmmm wygląda jeszcze tak świątecznie- nie wiem może dlatego ze kakaowy :P
OdpowiedzUsuńpyycha!
boskie śniadanie:D:D
OdpowiedzUsuńojej, ale narobiłaś mi ochoty na takie kakaowe cudo, mogę prosić o przepis? :))
OdpowiedzUsuńCzy tot ten sos co ostatnio??? Jesli tak obiecałaś ze podasz nazwę :) Pyszne połączenie... Aż zrobiłam się głodna :)
OdpowiedzUsuńmam przez Ciebie ochote na omleta, bo wyglada jak jakies patelniowe brownie :D
OdpowiedzUsuńTen sos wygląda jak z Lidla :) Omlecik uroczy!
OdpowiedzUsuńPychaaa :D
OdpowiedzUsuńOmleta zaserwuję sobie w niedzielę :)
taką ilość sosu to ja potrzebuję! Ślinka mi leci na sam widok :D
OdpowiedzUsuńten sosik ^.^
OdpowiedzUsuńo mamusiu, toż to cudo*.*
OdpowiedzUsuńkakaowy omlet, pychota *-*
OdpowiedzUsuńAleż kolory! Ten sos wygląda po prostu znakomicie :)
OdpowiedzUsuńgenialny ! :)
OdpowiedzUsuńjak wyraziście! jak pysznie ;)
OdpowiedzUsuńMatko jak to pysznie wygląda *.*
OdpowiedzUsuńooo brakuje mi takiego gęstego sosiku ;)
OdpowiedzUsuńten gęsty sos na wierzchu jest obłędny!
OdpowiedzUsuńNa obfito z tym sosem ;) i dobrze!
OdpowiedzUsuńmmmm jaki pyszniutki <33
OdpowiedzUsuńSkąd masz takie pyszne gęste sosy owocowe? Mniam!
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam kakaowego, a przecież jest pyyszny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kakaowe <3 A sos wyśmienicie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńz kakao i nie wyszedł zakalec? wygląda bez zarzutu. :D
OdpowiedzUsuńnie, był puszysty :)
Usuńjeja, ślinię się do laptopa... :P
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią! ;)
OdpowiedzUsuń