~kasza jaglana na mleku z kiwi i syropem klonowym ; chleb żytni z nutellą~
Drugie podejście do jaglanki, tym razem bardziej udane ;) Za trzecim razem będzie idealna!
W nagrodę za II miejsce w tym konkursie o którym wczoraj pisałam dostałam... książkę o lasach! Och, jak fajnie. Waży chyba 2 kg i jak wracałam do domu to myślałam że nie doniosę plecaka -.- Kolejna bezużyteczna książką, która będzie służyć tylko do obciążania wafli :DD Ktoś się pytał, czy mogłabym dodać wyróżnione zdjęcia. Dodam, ale nie dzisiaj, postaram się to zrobić jutro. Bo zaraz mam korepetycje, a potem czeka mnie cudowny wieczór z WOSem... No właśnie, trzymajcie za mnie kciuki na jutrzejszym sprawdzianie, proszę! A w piątek jeszcze sprawdzian z bilogii... nie wyrabiam już! :o
zawsze mogłaś dostać słownik polsko-angielski ;D
OdpowiedzUsuńpodoba mi się Twoja miseczka, a zawartość jeszcze bardziej :3
hmmm raczej nie, bo to był konkurs związany ze środowiskiem :D aczkolwiek taki słownik przydałby się bardziej ;)
UsuńTeż muszę w końcu spróbować jaglanki na mleku. :) Pyszne, zielone śniadanie.
OdpowiedzUsuńGratuluję :) Masz talent i dbaj o niego :)
OdpowiedzUsuńA śniadanie podoba mi się :D
haha książka, która będzie służyć tylko do obciążania wafli ;D:D
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej!!
jaglanka jest cudowna, na pewno przepysznie smakowała z kiwi i syropem klonowym <3 orzecha mi tu tylko jeszcze jakiegoś brakuje ;D
często właśnie dostaje się takie bezużyteczne książki, tylko nie rozumiem dlaczego.
OdpowiedzUsuńmam masę takich książek, które leżą i chyba nigdy nie doczekają ich otwarcia, bo nie widzę sensu.
raz zdarzyło mi się dostać słowniki niemieckie, z którymi teraz się zaprzyjaźniłam;D
a śniadanko ekstra!
pyszności ;3 jak ja dawno nie jadłam kiwi <3
OdpowiedzUsuńMogę wiedzieć jak ugotowałaś jaglankę? Chciałabym ja jutro po raz pierwszy zrobić, ale nie wiem jak się zabrać. ;d
OdpowiedzUsuń65g kaszy jaglanej
Usuń1szkl mleka i 1szkl. wody
dodatki
kasze wysypałam na sitko i najpierw przepłukałam zimną, a potem gorącą wodą. W garnuszku zagotowałam wodę z mlekiem i wrzuciłam kaszę, gotowałam dopóki nie zrobiła się miekka i nie wchłonęła całego płynu (nie gotowałam aż wchonęła cały, bo nie zdążyłabym do szkoły, więc to co zostało odlałam, ale jak masz czas to gotuj aż wchłonie cały tj. ok20min). potem wystarczy przełożyć do miseczki/talerzyka, dodać dodatki i zajadać :)
mmm nutella i kiwi *.*
OdpowiedzUsuńLepszy rydz niż nic :D
OdpowiedzUsuńŚliczna ta jaglanka, bardzo apetyczna Ci wyszła. Moje pierwsze podejście też było nieudane, grunt to się nie zrażać ;)
OdpowiedzUsuńA książkę może puść na allegro? ;)
apetyczna jaglanka, z kiwi musi być pyszna :)
OdpowiedzUsuńdo 3 razy sztuka! mnie jakoś jaglanka od początku wychodziła, mimo że nie słodzę jej niczym, często leję i sypię na oko, chyba po prostu się polubiłyśmy:D
OdpowiedzUsuńjaglanka bardzo apetyczna :)
OdpowiedzUsuńi tez chętnie zobaczyłabym to zdjęcie! :))
Mmmm, stęskniłam się za jaglaną. Z kiwi świetna <3
OdpowiedzUsuńmmm pyszota ! smaczna i zdrowa jaglanka ;d i ta kanapeczka -zawsze jest *.*
OdpowiedzUsuńmmm.. śniadanko pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńMam podobnie tylko, że kolokwia;/ ech.. kiedy to się skończy? :)
'kasza jaglana na mleku z kiwi i syropem klonowym' wygląda naprawdę smakowicie, mmmmm :)
OdpowiedzUsuń