piątek, 16 listopada 2012

.137.


~kasza manna na mleku z 4 kostkami gorzkiej czekolady (90% - prawdziwy hardcore! :D) i mandarynką ; grzanka z masłem orzechowym~



Jak dobrze, że już piątek, jestem wykończona...



Na wczorajszym koncercie było prze-zajebiście!! <3 Ja chcę jeszcze raz!! To nic, że mam kilkanaście nowych siniaków po pogo, przynajmniej raz w ciągu każdej piosenki dostawałam czyimś łokciem w głowę i nie mogę ruszać szyją, bo mam zakwasy od headbangu XD Poza tym do tej pory dzwoni mi w uszach i wszystko co słyszę jest jakieś przytłumione... Jedyne co nie było ok, to to, że nie wylosowano Los Cebula i Krokodyle Łzy, na które tak czekałam :( Jednak bisowe 100tys. Jednakowych Miast to wynagrodziło (pozdrawiam wszystkich 'fanów' niewiedzących, że przy tej piosence się siada, a nie stoi i patrzy na tych którzy to zrobili jak na idiotów...)
Poszłam spać koło północy a wstałam o 6.30 żeby jeszcze pouczyć się do biologii, a pani jak na złość nie zrobiła kartkówki -.- No ale za dwa tygodnie sprawdzian więc wiedza mi się przyda :)
I poniżej zdjęcie z koncertu, jakość przerażająca, ale to jedyne jakie mam. Jest na nim jedno z kół losujących, potem było jeszcze drugie z innymi piosenkami. (Te koła to z okazji 15 lecia zespołu, jeśli lubicie Comę, a nie słyszeliście o "ulubionym numerku" to poczytajcie na ich fb :))
No, ale się rozpisałam :D Obiecuję, że to ostatni raz! :D

19 komentarzy:

  1. hmmm... ciekawe :) pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A mi odwołali koncert.... ;(

    Oddaj masło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u :< szkoda! :< a jak byłam w Lublinie to nawet plakaty widziałam...

      Usuń
  3. Super, że koncert się udał :) Ja po koncertach zawsze jestem mega pozytywnie naładowana energią!

    A śniadanko pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czemu ostatni raz? Mam nadzieję, że tej obietnicy wyjątkowo nie dotrzymasz ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszna miseczka! :D A czekoladę 90% jadłam. Nic specjalnego, smakuje jak zwykła gorzka. xd

    OdpowiedzUsuń
  6. Masło orzechowe <3 zawsze i wszędzie!

    OdpowiedzUsuń
  7. ta czekolada to na prawdę hardcore:-))

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba bym nie zdzierżyła tak gorzkiej czekolady ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie przepadam za tak mocną czekoladą, wolę zdecydowanie mniejszą ilość kakao, z tak dużą ilością są po prostu dla mnie zbyt gorzkie :) Super, że koncert się udał :)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajnie, zazdroszczę koncertu :) fajna manna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mmm manna z rozpływającą się czekoladą <3 pychotka!
    cieszę się, że koncert udany :)

    OdpowiedzUsuń
  12. aaaaaale Ci zazdroszczę Comy! ;)))

    śniadanko pyszne;) narescie piątek!

    OdpowiedzUsuń
  13. no ja z nią rozmawiałam o tym na pierwszej wizycie, dałam jej kartkę z moim jadłospisem z ostatnich trzech dni i mówiłam że jem 1600kcal... dziś jej to powtórzyłam na co co ona że własnie takie jest moje zapotrzebowanie

    OdpowiedzUsuń
  14. Musiało smakować genialnie ; 3
    obserwuję i zapraszam do mnie ; )

    OdpowiedzUsuń
  15. cieszę się ,że udany koncert ;)
    pycha śniadanie *.*

    OdpowiedzUsuń
  16. manna z czekoladą, mmm *.*

    super, że koncert się udał! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Porywam cały zestaw <3
    Cieszę się, że koncert się udał :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)