piątek, 31 stycznia 2014

.550. lubię tak

~kaszka orkiszowa na budyniu czekoladowym z kakao, jabłkiem (w środku - dodane podczas gotowania) i domową pigwą z syropu ; yerba mate miodowo-karmelowa~





Pigwę dostałam od Karoliny, pychaaa! Nieźle się namęczyłam żeby otworzyć ten słoik, ale było warto, haha! :)
Autor: o
Etykiety: , , , , ,

21 komentarzy:

  1. Magda31 stycznia 2014 08:10

    wygląda jak taka gęęęęsta czekolada! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. fantasmagorja31 stycznia 2014 08:13

    a to nie pigwowiec? uwielbiam taki do herbaty!

    OdpowiedzUsuń
  3. teenager ;)31 stycznia 2014 08:29

    dziś też zaczynam na czekoladowo :)
    jednak pigwy nie jadłam nigdy.. skoro pychaaa! to pycha, chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy31 stycznia 2014 08:41

    taką kaszkę to bym sobie zjadła ! ;) pysznie wygląda, szczególnie ta pigwa ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Karolina31 stycznia 2014 08:53

    To wygląda cudownie <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Karolina31 stycznia 2014 09:03

    Zostało Ci jeszcze tej pigwy trochę po śniadaniu? W razie czego w lutym mogę jeszcze podać! :D Wygląda pysznie to połączenie, chyba jeszcze dzisiaj powtórzę coś takiego na kolację <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Unknown31 stycznia 2014 09:18

    no pewna byłam, że to nerkowce są! a pigwy takiej z chęcią bym spróbowała, bo wygląda cudnie

    OdpowiedzUsuń
  8. julu$31 stycznia 2014 10:46

    Wygląda przeprzeprzepysznie. Taka jakaś inna struktura, jakby skorupką pokryta i zachęca mnie to bardzo. No a do tego ta pigwa z syropem... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Unknown31 stycznia 2014 11:01

    Omnomnom, moje smaki! <3 A w serwetce się zakochałam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Karo31 stycznia 2014 12:32

    Jak to się pysznie prezentuje <3
    Zazdroszczę śniadanka :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Aga31 stycznia 2014 13:15

    ta konsystencja... :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Natalie31 stycznia 2014 14:12

    Cudownie wygląda ta pigwa w czekoladowym morzu ... cudo ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. natalia.19031 stycznia 2014 14:54

    pigwę muszę spróbować, koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Unknown31 stycznia 2014 15:55

    Jak cudnie wygląda! Pigwy nie jadłam, ale na kaszce prezentuje się przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. klliisiaa31 stycznia 2014 16:16

    micha pełna czekoladowej puszystości- perfekcyjnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hania31 stycznia 2014 16:31

    zjadłabym twoją kaszkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Claudine31 stycznia 2014 16:43

    chciałabym strasznie tej pigwy spróbować.. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Natalia31 stycznia 2014 17:22

    Taa, pigwa, nigdy jej nie jadłam, ale czuję, że musi genialnie smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  19. cupoffhappiness31 stycznia 2014 17:25

    Jestem strasznie ciekawa jak ta pigwa smakuje. Nigdy jej nie jadłam, a na zdjęciach prezentuje się elegancko z tą twoją kaszką <3

    OdpowiedzUsuń
  20. ilovecupcakes31 stycznia 2014 17:40

    Ale ładnie wygląda ta pigwa, myślałam, że to jakieś nerkiwce w karmelu;)
    www.foodandphoneaddicted.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Kasia31 stycznia 2014 21:08

    Gęste i czekoladowe śniadanie - czego chcieć więcej ? ;3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)