~owsianka na mleku sojowym z otrębami, jabłkiem i kremem speculoos~
Owsianka + jabłko + słodkie smarowidło = ulubiona owsianka! ♥♥♥
Nie poszłam na praktyki, wczoraj się wypisałam z dzisiejszego dnia...Leń ze mnie, wiem! :D Ale okazji żeby nadrobić godziny będę mieć jeszcze trochę, wiec jestem spokojna. A jest tak choleeeernie zimno, że nie mam ochoty wysuwać nosa spod kołdry przed 7.00 rano :(
Oby jutro nie było tak zimno, proszęproszęproszęproszę!
ja też nie mam ochoty dziś wychodzić spod koca, zimno tak bardzo, że wolę patrzeć się na śnieg przez okno z łóżka :)
OdpowiedzUsuńnajlepsza owsianka, tu się zgadzam! <3
Jedno z moich ulubionych połączeń :)
OdpowiedzUsuńoj, to też jest jedna z moich ulubionych owsianek :)
OdpowiedzUsuńteż uważam, że taka jest najlepsza, zdecydowanie!
OdpowiedzUsuńa tam leń, jesteś po prostu sprawiedliwa względem siebie samej- któż pracuje w ferie! ;)
Ulubiona owsianka to dobry początek niedzieli :3
OdpowiedzUsuńJest tak zimno, że najchętniej poczekałabym w domu aż do wiosny.. c;
fakt, to jest najlepsze połączenie owsiankowe ;)
OdpowiedzUsuńteż ją lubię! chyba za to, że nie dość, że smakuje, to jeszcze syci :)
OdpowiedzUsuńNikt nie ma ochoty! Ale po takiej rozgrzewającej owsiance, chyba dałabym radę wyjść nawet na największy mróz :3
OdpowiedzUsuńOby jutro świeciło słońce, jak wczoraj! Albo chociaż niech wiatr nie wieje :c
owsianka z jabłkiem również jest moją faworytką. :)
OdpowiedzUsuńi racja, przeraźliwe jest to zimno za oknem..
Ja wczoraj jak byłam na chwilę na dworze to jeszcze kilka godzin potem te zimno ze mnie wychodziło xd :O
OdpowiedzUsuńOoo, tak owsianka w takim wydaniu jest chyba najlepsza *.*
Takie połączenia są najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńGęsta papka, z jabłkiem najlepsza! ;)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do prośby! Chcę więcej ciepła za oknami! :(
OdpowiedzUsuńi ten krem, pychota!
OdpowiedzUsuńwygląda mega pysznie ! :)
OdpowiedzUsuńmm, dziwne że jeszcze nie kupiłam tego kremu, na większości blogach już dawno mnie kusił, a ja jeszcze nie popędziłam za nim do sklepu ;> echh. może to dlatego, że jest tak strasznie zimno ;x ale owsianka musiała być pyszna i rozgrzewająca!
OdpowiedzUsuńObawiam się, że musisz uzbroić się w porządnie ciepłe ubrania, ponieważ mróz nie odpuszcza:) Ale dzisiejsze lenistwo w pełni usprawiedliwione^
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobny gust. Twoja owsianka to pochwała prostoty, uwielbiam!:)
Napiszę jeszcze, że szalenie podoba mi się zdjęcie numer jeden!
Oj zimno, zimno...
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam takiej z jabłkiem :)
No, owsianka pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńKażdy ma w sobie takiego leniuszka ;)
Zdecydowanie ulubiona <3
OdpowiedzUsuńnajpierw wszyscy chcieli zimę, a teraz narzekają ;D ja przynajmniej od razu mówiłam jej NIE haha :D
OdpowiedzUsuńOwsianka taka prosta, a przepyszna! ten kremm *_*
moja ukochana, owsianka z jabłkiem <3 najlepsza a najprostsza a jak cieszy :3
OdpowiedzUsuńTakie owsianki są również moimi ulubionymi ! :D
OdpowiedzUsuńoj ciekawi mnie ten krem bardzo :D a owsiankę z jabłkami na mleku sojowym uwielbiam! ja zazwyczaj dodaję wtedy klasyczne masło orzechowe ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moją ulubioną owsianką jest ta z jabłuszkiem! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny początek dnia :-)
OdpowiedzUsuńTeż jedna z moich ulubionych, tylko, że daję masło orzechowe :) Ale tego kremu jestem ciekawa. Miałam zrobić domowy, muszę się zebrać.
OdpowiedzUsuńdołączam się do Twojej prośby. a najlepiej jak już będzie lato!
OdpowiedzUsuńi to śniadanko... <3