poniedziałek, 20 stycznia 2014

.539. kremowy, czekoladowy...z dodatkami

~budyń czekolady na mleku sojowym z domową granolą piernikową i kiwi~


Na pierwszy oficjalny dzień ferii, wstaję o 6.30, jem śniadanie i idę pracować... Pierwszy z trzech dni. Pozostałe dwa to sobota i niedziela.
Wieczorne kłótnie to już chyba tradycja.

19 komentarzy:

  1. Takie czekoladowe śniadanie jest najlepsze na rozpoczęcie pracowitego dnia
    Ps: U mnie dzień w ferie wygląda podobnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. zdarzają się kłótnie, ale już jest lepiej, prawda? :)
    uświadomiłaś mi jak dawno nie robiłam domowego budyniu! czekoladowy? jestem na tak <3

    OdpowiedzUsuń
  3. budyń mam na liście swoich najbliższych ,,to do". a praca na ferie to świetny pomysł!
    wiesz, tradycje są fajne i je szanuje, ale są też takie, które powinny zostać zdetronizowane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. czekolada i kiwi! dobre doładowanie przed pracą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. po takim śniadaniu na pewno przyjemniej!

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim razie taką tradycje trzeba zaprzestać bo ani dobra ani przyjemna ona nie jest ...
    Budyń ... jak dawno nie jadłam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Pysznie kochana, śliczne zdjęcia! Przykro mi z powodu kłótni, trzymaj się. :c

    OdpowiedzUsuń
  8. takie śniadanie na newno jest w stanie postawić na nogi :) nabrałam ochoty na budyń, koniecznie domowy.
    powodzenia w pracy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zjadłabym budyń, a zwłaszcza taki na napoju sojowym. Zdecydowanie za rzadko po niego sięgam. Nieźle rozpoczęte ferie, ja dziś spałam do 11:00 ;/
    Oby kłótnie nie stały się tradycją.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdecydowanie za sługo nie jadłam budyniu!
    Niestety u mnie też kłótnie to chyba tradycja.

    OdpowiedzUsuń
  11. Najlepiej , wyglada mega oblednie <3 !

    OdpowiedzUsuń
  12. kłótnie, skąd ja to znam. spróbuj się wyciszyć i odsunąć od tego. znajdź w sobie spokój i opanowanie, a przede wszystkim się nie nakręcaj i nie przejmuj :*

    Ale ma intensywny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  13. Budyń wygląda obłędnie czekoladowo :)
    W takim razie spróbuj zmienić tę tradycję!

    OdpowiedzUsuń
  14. oj biedna. a kiedy odpoczynek? ;(

    OdpowiedzUsuń
  15. Pysznie śniadanko! Zazdroszczę ferii.
    Tradycje zawsze można zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. śniadaniem mnie oczarowałaś.
    jej, to masz bardzo pracowite ferie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śniadanko jest cudowne : ) A takiej tradycji mówię nie! Nie wiem kto i z kim, ale życzę końca konfliktu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam nadzieję, że czekoladowe śniadanie poprawiło humor po wieczornej kutni:)
    www.foodandphoneaddicted.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)