~razowe serowe knedle bez jajka z truskawkami i sosem truskawkowym~
przepis dodam poźniej na chili & sugar ;)
wczoraj zakończenie, dzisiaj zostało tylko odebrać jakieśtam zaświadczenia i posiedzieć w swojej klasie, we własnym gronie...to ostatni rok w gimnazjum. ostatni dzień. niektórych osób może już nigdy w życiu nie zobaczę? w trzeciej klasie przeniosłam się z dawnej klasy do tej, w której teraz jestem (byłam...?) i nawet nie pomyślałabym, że przez ten rok zżyję się z tymi ludźmi bardziej, niż przez dwa lata z poprzednią klasą. w tej czułam się zdecydowanie lepiej i szkoda mi ją opuszczać. w ogóle szkoda mi opuszczać mury gimnazjum. te trzy lata były chyba jednymi z najbardziej przełomowych w moim życiu. dużo doświadczyłam. poznałam się na ludziach, zawiodłam na kimś, kto był dla mnie kiedyś jedną z najbliższych osób. na własnej skórze poznałam co znaczy powiedzenie "umiesz liczyć? licz na siebie". czasami jednak i zawodziłam sama siebie. walka o oceny. i nie tylko. ostatni rok był dla mnie nieustanną walką, która toczy się dalej.
gimnazjum, a szczególnie, lub tylko, ostatni rok będę wspominać miło. jak już napisałam - to były przełomowe trzy lata. dużo się wydarzyło.
skończyłam gimnazjum ze średnią 4.61 i wzorowym zachowaniem. dla niektórych z Was to niezbyt dobry wynik, inni może uważają inaczej... ja jestem zadowolona.
po wakacjach idę do szkoły średniej. rozpoczynam nowy rozdział w moim życiu. mam nadzieję, że będzie dużo lepszy, niż poprzedni. nowe środowisko, nowi ludzie...nieco się boję. zdecydowałam się na technikum, klasa o profilu technologia żywienia i usług gastronomicznych. "dlaczego technikum, a nie liceum? przecież dobrze się uczysz!" - nie wiem, dlaczego przyjęło się, że technika są dla...gorszych? nie przykładających się do nauki? leniwych? oh, ja taka nie jestem. wręcz przeciwnie. nie chwaląc się, ale jestem raczej osobą ambitną i właśnie dlatego wybrałam technikum. po skończeniu szkoły od razu mam zawód i mogę starać się o pracę, bo mam zdecydowanie większe szanse, niż ktoś z liceum (nie urażając osób, które wybrały tę szkołę - nie wywyższam techników, staram się jedynie wytłumaczyć, że to nie jest gorsza szkoła!). a czy po technikum ktoś zabroni mi pójść na studia i jeszcze bardziej pogłębić swoją wiedzę? nie! i właśnie zamierzam pójść na studia. jeszcze niedawno strasznie obawiałam się wyboru szkoły, zupełnie nie wiedziałam, co ze sobą zrobić po gimnazjum, ale teraz, gdy podjęłam decyzję, jestem z niej zadowolona. a, i czy technikum gorzej przygotowuje do matury? no, to chyba zależy od szkoły, czy od nauczycieli. ale, dla chcącego nic trudnego, samemu można pogłębiać swoją wiedzę. wystarczy uwierzyć w siebie i chcieć!
rzadko kiedy się tak rozpisuję...jeśli dotrwaliście do końca, dziękuję za przeczytanie. a jeśli nawet nie chciało Wam się tego czytać, i dostanę 19 komentarzy typu MNIAM, to nic. po prostu chciałam to napisać. dziękuję. :)
i idę do szkoły. ostatni raz. boże, chyba będę płakać na dzisiejszym spotkaniu.
ask.fm / instagram
Tez chyba bede plakac. Moim zdaniem dobra decyzje podjelas z tym technikum :)
OdpowiedzUsuńNominowalam Cie do Liebster Blog bedzie mi bardzo milo jak znajdziesz czas i checi zeby odpowiedziec :)
Fajny profil sobie wybrałaś. ;)
OdpowiedzUsuńmi też się kiedyś wydawało, że w technikach jest gorszy poziom, a idą do nich głównie osoby, które nie dostały się do żadnego liceum. potem, gdy poszłam do liceum zmieniłam zdanie. bo w końcu dużo zależy od nauczycieli, czy uczą, bo tego chcą, czy z przykrego obowiązku. niestety dużo też zależy od samej klasy, ja miałam szczęście zawsze trafiać do tych "trudnych", więc większość lekcji to była godzina wychowawcza. a prawda jest taka, że jeśli chcesz się czegoś nauczyć, to nauczysz się w każdej szkole :)
OdpowiedzUsuńco do śniadania, czekam na przepis :)
Technikum wcale nie jest gorsze od liceum. Progi punktowe są często takie same i w technikum jest bardzo dużo nauki. Sama chodziłam do liceum, ale mam koleżanki w technikach i wiem co nieco. Nie warto przejmować się opinią innych, ważne, żebyś Ty była zadowolona : ) Gratuluję średniej i zachowania :D
OdpowiedzUsuńOjej ojej, jakie cudne! Ukradłabym co najmniej cztery!!! :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie to naprawdę niezła średnia, u nas w szkole można by ją nawet było uznać za wybitną ^^ Ja jak za rok skończę gimnazjum też raczej wybiorę technikum, wolę mieć już jakiś zawód po szkole a zapału również mi nie brakuję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam knedle ale bez jajka jeszcze nie robiłam. Niecierpliwie czekam na przepis <3
Nawet nie wiesz, jak mi jest przykro z powodu tego stereotypu, że technika są dla gorszych. Po dwóch latach w liceum żałuję, że w Toruniu nie ma żadnego porządnego technikum! Bo prawda jest taka, że mając alternatywę: liceum z tak zwaną "elitą" (chodzę do najlepszego w mieście) albo gastronomik, gdzie chodzą osoby, które nie dostały się do liceum przez średnią rzędu 2,1 to... no wybieram już to liceum, ale z bólem serca! Wielka szkoda, że taka opinia się utarła.
OdpowiedzUsuńNo a knedle... co mam Ci powiedzieć? MNIAM, czy może Cię tym zezłoszczę :D Haha. Wyglądają super :)
dariawkuchni.
o mniaaam uwielbiam knedle! I jeszcze te truskawki *.*
OdpowiedzUsuńwww.anielskieprzysmaki.pl-dobrze wybrałaś.Wiem coś o tym.Monika
OdpowiedzUsuńoo, uwielbiam knedle :)
OdpowiedzUsuńTak, gimnazjum to jest duży przełom w życiu.Dojrzewasz, zmieniasz się w tym okresie najbardziej i jest z niego najwięcej wspomnień tych miłych, ale też przeciwnie.Szkoła średnia też jest okresem przełomu, wchodzisz w dorosłe życie i tutaj,walczysz o swoją przyszłość, o to co będziesz robić przez całe swoje życie :) powodzenia w technikum.
OdpowiedzUsuńCo do knedli, czekam na przepis.
ja osobiście wybrałam LO, ale mam wielu znajomych w technikach, którzy również wybierają się po skończeniu nauki na studia :) Także to serio tylko głupi przesąd, że tam idą tak jak piszesz 'gorsi'. Powodzenia ;) a kluski wyglądają na prawdę smacznie, chcesz mi takie zaserwować? :D
OdpowiedzUsuńaaa knedle!! :D
OdpowiedzUsuńpycha, zwłaszcza z truskawkami !
no i serowe, bo tych z ziemniaków nie lubię ;)
Hahahhahahaha MNIAM mnie powala!
OdpowiedzUsuńMNIAM!:*.
Wybacz... A tak, mi gimbazy też było szkoda opuszczać, pomimo iż nie za bardzo się z ludźmi lubiłam...
najważniejsze, że jesteś zadowolona z decyzji! wiem, że nie była łatwa, bo jestem w tej samej sytuacji. dziś, oficjalnie, absolwentki gimnazjum, gratuluję:D i powodzenia w nowej szkole! a śniadanie wygląda obłędnie! czekam na przepis, który Ci grzecznie ukradnę:)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem super średnia ;) tak trzymać za dobre wyniki.
OdpowiedzUsuńja chodzę do liceum i podoba mi się, ale nie mam nic przeciwko technikom - to też świetna sprawa, umiejętności i nawet czasami większe szanse na pracę ;)
no mam nadzieję ze bedzie przepis na te boskie knedelki *-*
wybrałaś szkołę jaką chciałaś i na pewno będzie fajnie! dobrze, że nie poszłaś np za wszystkimi do liceum czy właśnie np z przekonania że licea są lepsze. poziom tych szkół może być równy. ja sama chodzę do liceum, ale nie uważam że inne szkoły są gorsze. poza tym tu chodzi o to, żeby wybrać dobrą drogę dla siebie. a każdy znajdzie ją gdzie indziej. także trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńi czekam na przepis na te kluski! koniecznie wstaw!!!
Pomimo tego, że skończyłam w tym roku liceum, uważam, że po technikum czy szkole zawodowej ma się o wiele lepszy start w przyszłość niż po liceum. Wynik masz na prawdę bardzo dobry. Gratuluję :) Ja moją klasę z gimnazjum wspominam wspaniale, z liceum... Nie będę się wypowiadać
OdpowiedzUsuńCzekam na przepis! Czekam ! :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że koleżanka przebrnęła tylko przez pierwszą linijkę ^^
UsuńJa jestem po liceum, ale wcale nie uważam, że technikum jest gorsze. Sama długo myślałam nad tym czy tam nie pójść. Nie żałuję wyboru liceum, może jedynie klasy, bo poszłam na humanistyczną, a teraz postanowiłam studiować ekonomię, ale po gimnazjum zbytnio nie wiedziałam co ze sobą zrobić :>
OdpowiedzUsuńŚwietne knedliczki ♥
Najważniejsze, że ty sama jesteś zadowolona z wyboru szkoły, przecież to ty będziesz do niej chodzić nie twoi znajomi, moja przyjaciółka wybrała technikum. Według mnie ani technikum, ani liceum nie są gorsze, to zależy od człowieka, jeżeli będzie chciał to wszystko mu się uda, nie ważne do jakiej szkoły pójdzie :) Czasami dobrze jest sobie popłakać, szczególnie gdy ostatni raz się jest w pełnym składzie :)
OdpowiedzUsuńKusisz ostatnio tymi bez jajecznymi przepisami,że chyba i ja będę musiała spróbować, szczególnie, że jajka znikają u mnie zadziwiająco szybko xd :P
nigdy nie zrozumiem stereotypu, że technika są dla 'gorszych' można by równie dobrze powiedzieć, że jest na odwrót bo to w technikum jest więcej nauki, bo przecież poza podstawowymi przedmiotami, które są również w lo, dodatkowo dochodzą przedmioty zawodowe i jest ich razem (przedmiotów) zdecydowanie wiecej, także można by się kłócić... ;) poza tym zawsze gdy to słyszę, to czuję się w pewnym sesnie nawet urażona bo ja wybrałam - i nigdy tego wyboru nie żałowałam, bo bardzo mi się mój profil podoba/ł i skończyłam technikum i zdałam maturę i nawet mam studia, w mniej więcej podobnym kierunku co technikum, i taka o jestem gorsza(nie mam tylko bladego pojecia w czym)od moich znajomych, którzy ukończyli lo ;)
OdpowiedzUsuńa i po skończeniu technikum nie od razu masz zawód, najpierw musisz zdać egzamin zawodowy, wtedy dopiero masz zawód ;) i jak tak czytam powyższe komentarze to widzę, że tylko ja chodziłam do technikum :O
ważne, że Ty jesteś zadowolona z siebie i swoich ocen :)))
OdpowiedzUsuńJa jestem po technikum informatycznym ale i tak poszłam na studia. Powiem jedno - technikum jest ciężkie, ogrom przedmiotów, nauki - to zwykłe liceum + szkoła policealna więc sobie wyobraź... ten kto myśli, że technikum jest dla słabszych czy gorszych to nie wie, co mówi :P
PS. Mam na imię Marta ;)
wiesz co Słońce, bardzo dobrze robisz wybierając technikum. przynajmniej nie będziesz narażona na taki stres i presję, jaką wprowadzają nauczyciele w "dobrych" liceach - są wygórowane ambicje, są wymagania, ale na lekcjach nauczycielka streszcza swoje życie. ja żałuję wyboru takiej szkoły, która tylko mnie zeżarla i wyprula z chęci do życia. ;-)
OdpowiedzUsuń