~kasza manna na mleku z philadelphią milka w puszce po masie krówkowej~
Wczorajsze ciasteczka o które pytaliście robiłam z tego przepisu ;) Jedynie nie miałam przyprawy do piernika więc ją pominęłam. I wyszło mi pięć ciastek zamiast piętnastu :o
Moje kokilki także mają 9cm średnicy. I także polowałam na większe, ale wszędzie znajdowałam tylko takie lub nawet jeszcze mniejsze. Jeśli kiedyś znajdę jakieś duże to dam Ci znać :) i Ty mi daj jeśli Ty coś znajdziesz ;)
Dziękuję za odwiedziny i komentarz :) Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim. Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)
Co za słodkości! :) To śniadanie musiało dosłownie rozpływać się w ustach.
OdpowiedzUsuńpyszotka :D
OdpowiedzUsuńale pyszniutko wygląda :D muszę się zaopatrzyc w ten rodzaj philadelphii :3
OdpowiedzUsuńwszystko porywam :D
OdpowiedzUsuńAle słodko :D
OdpowiedzUsuńO Boże to musiało być pyszne :D
OdpowiedzUsuńmusiało być pyszne;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam Philadelphi Milki, chyba się skuszę ! :)
OdpowiedzUsuńW puszce! Ha!:D Masa krówkowa tej firmy jest naprawdę smaczna, więc zawartość puszeczki musiała być wyborna:))
OdpowiedzUsuńtym śniadaniem powaliłaś mnie na kolana *.*
OdpowiedzUsuńsłodki sobotni poranek czego chcieć więcej? :)
OdpowiedzUsuńCbhyba zrobię sobie dzisiaj kaszkę na kolację :D
OdpowiedzUsuńale słodkości :)
OdpowiedzUsuńto musiało być boskie ♥
OdpowiedzUsuńkocham to! :D
OdpowiedzUsuńoja<3 przypomniałaś mi o milce ! już wiem czego będę szukać na zakupach <3
OdpowiedzUsuńwow , prosto z puszki ,świetny pomysł - słodko ;)
OdpowiedzUsuńJej, nigdy nie pomyślałabym, żeby tak wykorzystać puszkę po masie ;) Muszę wypróbować :))
OdpowiedzUsuńZapachniało świętami. c:
OdpowiedzUsuńSame słodkości! Zasłodzone śniadanko i ku nowemu dniu czas start.
OdpowiedzUsuńFantastyczne śniadanie ;) i jakie pomysłowe! udanego weekendu!!
OdpowiedzUsuńo damn:D pycha!
OdpowiedzUsuńJuż odpowiedziałam na TAG jakbyś była ciekawa odpowiedzi ;)
OdpowiedzUsuńMoje kokilki także mają 9cm średnicy. I także polowałam na większe, ale wszędzie znajdowałam tylko takie lub nawet jeszcze mniejsze. Jeśli kiedyś znajdę jakieś duże to dam Ci znać :) i Ty mi daj jeśli Ty coś znajdziesz ;)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z tą puszką ;))
OdpowiedzUsuńmasa krówkowa foodgasm <3<3<3
OdpowiedzUsuńsama słodycz *.*
OdpowiedzUsuńo, jak słodko :3
OdpowiedzUsuńNiebo w gebie <3
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! kolejna alternatywa dla słoikowej :)
OdpowiedzUsuńAle słodko. *.*
OdpowiedzUsuńAaaa, ależ ja uwielbiam Twoje śniadania, Twoje zdjęcia, Twojego bloga, no i chyba ogółem Ciebie <3
OdpowiedzUsuńniebiańskie zasłodzenie z rana :3
OdpowiedzUsuńU mnie stoi zamknięta pucha kajmaku :D
OdpowiedzUsuńAle chętnie ją otworzę ! :P
W puszce :D Świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńale cuuudo! <3
OdpowiedzUsuń