~truskawkowy tofurnik z płatkami migdałów~
Do przygotowania tego tofurnika (swoją drogą, uwielbiam tę nazwę! :)) użyłam TOFU SOFT, które jest dostępne TUTAJ. Tofu zaskoczyło mnie swoją konsystencją, po rozgnieceniu widelcem nie miało grudek - było gładkie. Zazwyczaj musiałam je jeszcze blendować, teraz nie było takiej potrzeby. Idealnie sprawdziło się w wegańskim serniku. Polecam :)
Świetnie przyrządzone : ) Aż mam smaka, tak to pięknie wygląda : ) Super przygotowane : ) I jeszcze tak ładnie podane no kochana cud mód i malina heheh ♥
OdpowiedzUsuńhttp://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/
Wygląda prześlicznie! :D Aż strach pomyśleć, że nigdy nie jadłem tofu...
OdpowiedzUsuńMyślę, że to genialny pomysł na pierwsze zetknięcie z tofu ;)
OdpowiedzUsuńtofurnik raj :P:)
OdpowiedzUsuńGenialnie wygląda :D
OdpowiedzUsuńChętnie bym kiedyś spróbowała takiego wypieku, ale jednak tofu nie jest dla mnie :P
genialny! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Sama nie wiem czy bardziej czy mniej od zwykłych serników. :)
OdpowiedzUsuńA co do nazwy, to ja zawszę mówię "tofunik", bo bo to "r" to mi się od "seRa" pochodzi w końcu. ;)
to tofu jak dla mnie jest najlepsze! a tofurniczek smakuje mi bardziej niż sernik :) pysznie go przyrządziłaś!
OdpowiedzUsuńTeż lubię tę nazwę, tak sympatycznie brzmi :) a wypiek - pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńostatnio oszalałam na punkcie tofu soft! do tofusernika (fakt, nazwa zacna) nie ma lepszego! ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie sobie uświadomiłam, jak dawno nie jadłam tofu na słodko. Jak tylko je kupię to koniecznie pójdzie do piekarnika wraz z owocami :)
OdpowiedzUsuńcudowne! podasz przepis? :)
OdpowiedzUsuńojej, z takiego serniczka nie jeden wegan byłby zadowolony! (:
OdpowiedzUsuńTak bardzo smacznide :)!
OdpowiedzUsuńmmmmm.... zdjęcia są PRZEPYSZNE!!!
OdpowiedzUsuń