środa, 4 czerwca 2014

.673. z kawą na rozbudzenie i wyruszam

~jogurt naturalny z kawą toffee i gumą guar*, z truskawkami i jagodami~
*to ona tak fajnie zagęściła jogurt! :)



No to do zobaczenia za dwa tygodnie! :)
Pierwszy raz lecę samolotem i szczerze mówiąc...trochę się boję :D
P.S. Zaktualizowałam zakładkę z przepisami i ulubionymi śniadaniami, tak wiec pod moją nieobecność inspirujcie się :)

16 komentarzy:

  1. jogurt ma genialną konsystencję!
    uwierz, że nie ma się czego bać ;) jeszcze raz życzę udanej podróży i niezapomnianego pobytu w Norwegii :* !! trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Będziemy się inspirować ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Kawowo - toffe i owoce, mniam! Ciekawy pomysł z użyciem tej gumy do zagęszczenia jogurtu.
    Pierwszy raz samolotem? No nieźle. Ale nie bój się, nieprzyjemna jest tylko kontrola bagażu podręcznego ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. :OOOO chcę gumę guar, teraz, zaraz!
    ja wciąż trwam w swoim ,,nigdy w życiu nie wsiądę do samolotu", człowiek średniowiecza ze mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. hej,posiadam gume guar i nie wiem jak jej uzywać.w jaki sposob wmieszalas ją do jogurtu?w jakich proporcjach! please pomoz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W normalny sposób :D Po prostu ją wymieszałam razem z jogurtem, ok łyżeczkę? Nie pamiętam dokładnie

      Usuń
    2. Martyna, i co rozpuscilo Ci się?grudki sie nie zrobiły? odstawilas potem moze na kilka godzin?

      Usuń
  6. Jeej! Idealna konsystencja. :) I musiał być mega rozbudzający.
    Ja jeszcze nie latałam i boję się strasznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetną konsystencję ma ten jogurt! :O ^.^
    Ja też nigdy nie leciałam, ale bardzo bym chciała to zmienić :P

    OdpowiedzUsuń
  8. nie ma się czego bać. mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawić ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. faktycznie ma fajną konsystencję! :)
    udanego wyjazdu!

    OdpowiedzUsuń
  10. a ta guma guar to jest zdrowa ?? :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekamy na Twoj powrót a ja dodatkowo czekam na odpowiedz na moje pytanko :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)