~jogurt naturalny z kawą toffee i gumą guar*, z truskawkami i jagodami~
*to ona tak fajnie zagęściła jogurt! :)
No to do zobaczenia za dwa tygodnie! :)
Pierwszy raz lecę samolotem i szczerze mówiąc...trochę się boję :D
P.S. Zaktualizowałam zakładkę z przepisami i ulubionymi śniadaniami, tak wiec pod moją nieobecność inspirujcie się :)
jogurt ma genialną konsystencję!
OdpowiedzUsuńuwierz, że nie ma się czego bać ;) jeszcze raz życzę udanej podróży i niezapomnianego pobytu w Norwegii :* !! trzymaj się :)
Będziemy się inspirować ♥
OdpowiedzUsuńKawowo - toffe i owoce, mniam! Ciekawy pomysł z użyciem tej gumy do zagęszczenia jogurtu.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz samolotem? No nieźle. Ale nie bój się, nieprzyjemna jest tylko kontrola bagażu podręcznego ; )
:OOOO chcę gumę guar, teraz, zaraz!
OdpowiedzUsuńja wciąż trwam w swoim ,,nigdy w życiu nie wsiądę do samolotu", człowiek średniowiecza ze mnie
hej,posiadam gume guar i nie wiem jak jej uzywać.w jaki sposob wmieszalas ją do jogurtu?w jakich proporcjach! please pomoz :)
OdpowiedzUsuńW normalny sposób :D Po prostu ją wymieszałam razem z jogurtem, ok łyżeczkę? Nie pamiętam dokładnie
UsuńMartyna, i co rozpuscilo Ci się?grudki sie nie zrobiły? odstawilas potem moze na kilka godzin?
UsuńJeej! Idealna konsystencja. :) I musiał być mega rozbudzający.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie latałam i boję się strasznie.
Udanego wyjazdu! :)
OdpowiedzUsuńŚwietną konsystencję ma ten jogurt! :O ^.^
OdpowiedzUsuńJa też nigdy nie leciałam, ale bardzo bym chciała to zmienić :P
nie ma się czego bać. mam nadzieję, że będziesz się dobrze bawić ;)
OdpowiedzUsuńfaktycznie ma fajną konsystencję! :)
OdpowiedzUsuńudanego wyjazdu!
świetna konsystencja!
OdpowiedzUsuńa ta guma guar to jest zdrowa ?? :)
OdpowiedzUsuńZdrowa, zdrowa Polecam
OdpowiedzUsuńCzekamy na Twoj powrót a ja dodatkowo czekam na odpowiedz na moje pytanko :)
OdpowiedzUsuń