poniedziałek, 10 sierpnia 2015

.1045. wodny dzień

~ciasto gryczane z domowym dżemem rabarbarowo-różanym z mikrofalówki, podane z masłem orzechowym~




Nawet na wyjeździe eksperymenty się mnie trzymają ;) Chciałam skorzystać z tego, że w domku który wynajmujemy mamy mikrofalówkę i spróbować ciasta z niej :D

Wczoraj, tak jak pisałam cały dzień spędziliśmy nad jeziorem. Było bardzo przyjemnie :) Trochę poleżałam (w cieniu, nie na słońcu :D), trochę popływałam, wypożyczyliśmy też rower wodny. Pogoda była świetna, no może troche za gorąco, gdy jeździliśmy (pływaliśmy?) rowerem wodnym, ale jak się wskoczyło do wody to było idealnie :3 Dodaję kilka zdjęć i lecimy zwiedzać. Dzisiaj będzie już bardziej aktywnie :D












21 komentarzy:

  1. Świetne zdjęcia,a ciasto przepyszne!!Miłęj zabawy!

    http://lifeofangiee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Też dziś chyba rzucam wszystko i jadę nad rzekę, bo to jedyny sposób żeby przetrwać.. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. możesz codziennie zachwycać mnie taką dawką zdjęć i Twoją osobą, pięknie, pięknie! :) widzę, że aparat się sprawdza świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Góry nad wodą to przepiękne połączenie.
    A ciasto świetne, szczególnie podanie <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale śliczna, zgrabna dziewczyna! :) Miłego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  6. daj przepis :))

    OdpowiedzUsuń
  7. piękne zdjęcia :) i ciacho cudowne, jestem ciekawa przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałam prosić o przepis ale przeczytałam, że ciasto "gryczane" to nie wiedziałabym czym to zastąpić :P. Brzuch mega!

    OdpowiedzUsuń
  9. Haha, no proszę, tyle trzeba się namęczyć żeby móc spróbować ciacha z mikrofali :D Wypoczywaj kochana !

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciasta z mikrofalówki to mój czuły punkt, jedyna mikrofalówka w zasięgu ręki to ta znajdująca się w szkole, więc na takie cuda nie mogę sobie pozwolić. Te zdjęcia to kwintesencja wakacyjnego szczęścia :D

    OdpowiedzUsuń
  11. O jaaa muszę spróbować ciacha ;) Dziękuję za inspiracje ;) Udanego o wypoczynku !
    Ja dopiero zaczynam z blogowaniem jak byś miała chwilkę
    http://timeforporridge.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale pięknie tam jest!
    Czasami żałuję, że nie posiadam mikrofalówki...

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie uniosło się to ciasto ponad miseczkę ;)
    Mołego zwiedzania, oby pogoda sprzyjała! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. piękne zdjęcia! cudowne wakacje widzę i śniadanie tak samo:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie pomyślałam o tym, że jest to Słowacja... Podejrzewałam Mazury :)

    OdpowiedzUsuń
  16. też masz takie coś na kręgosłupie :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)