poniedziałek, 3 sierpnia 2015

.1038. słonecznikowo

~kakaowa owsianka (na zimno) przełożona musem morelowym w słoiku po domowym maśle słonecznikowym~




 Zapraszam po niestety ostatni w tym sezonie przepis z jagodami...
...jagodowy tofurnik! Mój pierwszy! :)
KLIK TUTAJ lub na zdjęcie

16 komentarzy:

  1. Z tym musem musiała smakować bajecznie <3
    A ten "sernik" ma genialny kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam masło słonecznikowe, muszę zrobić, akurat otworzyłam opakowanie pestek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniale wygląda taki słoik wypchany po brzegi.. :) u mnie na szczęście jagód wciąż pod dostatkiem, ale po co zwlekać z pieczeniem, mając takie cuda przed oczami? (;

    OdpowiedzUsuń
  4. Śniadanie świetne, ale ten tofurnik, ten kolor - geniusz ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Barwa tofurnika jest po prostu wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cóż za piękny kolor tofurnika! Zachwycający, zdecydowanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie próbowałam masła słonecznikowego, ciekawa jestem jak smakuje ;) Jednak na pewno wyglądem wygrywa ten tofurnik - wow! *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. jeśli zdjęcia słoiczkowych śniadań są pięknę to znak że masz talent. A twoje są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  9. nic dodać, nic ująć - śniadanie które wywołuje na twarzy wielki uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A mnie bardziej jednak kusi ten tofurnik z jagód. No tak, to teraz będę miała dylemat: przed następnym tofurnikiem polować na już dawno wymarzone jeżyny, czy jednak ostatnie borówki? :P Chociaż zawartość słoiczka też niczego sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepysznie tu u Ciebie. Piękne zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  12. tak kocham słonecznik i morele, że wiem, że to śniadanie podbiłoby moje kubki smakowe <3

    OdpowiedzUsuń
  13. taki słoiczek to bym zjadła! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mogę oderwać oczu od tego jagodowego cuda :D

    zapraszam do siebie :
    http://grapefruitjuicesour.blogspot.com/
    :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)